Wchodzimy w wąskie gardło

Aktualizacja: 27.02.2017 05:43 Publikacja: 24.10.2008 15:40

Rynek się nie podnosi. Popyt nie korzysta z okazji. To znaczy korzysta, bo

LOP rośnie, ale zakupy są dość dyskretne. Złamany kurs PKO aż tak straszy?

Dzisiejszy spadek różni się od poprzednich. Idzie powoli. W południe

wprawdzie była pojedyncze tąpnięcie, ale szybkie odbicie okazało się zbyt

małe i nie było podstawą do optymizmu. Teraz mamy tego potwierdzenie.

Podaż nadal jest bierna. Zaczynamy wchodzić w wąskie gardło: Spada

aktywność, a rośnie LOP. Obie strony są pewne siebie. Jedna się myli. Przy

niskiej aktywności może to wywołać znaczący ruch cen. Już to wielokrotnie

przerabialiśmy. Rynek nie będzie w stanie przerobić napływu zleceń od

graczy ucinających straty, co będzie wzmagało dynamikę cen. Z 2-3

Komentarze
Łapanie oddechu
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Komentarze
Indeksy w Warszawie w pogoni za kolejnymi rekordami
Komentarze
Pewne prawidłowości
Komentarze
Wyższy cel?
Komentarze
Ulica panikuje
Komentarze
Wojna celna a decyzje banków