Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 23.07.2016 06:00 Publikacja: 23.07.2016 06:00
Paweł Grubiak, członek zarządu Superfund TFI
Foto: Archiwum
Fakt, że ceny kukurydzy w USA znajdują się pod wyraźną presją podaży, wynika z czynników fundamentalnych na tym rynku. W Stanach Zjednoczonych w ostatnim czasie warunki uprawy kukurydzy są bardzo dobre, co wpłynęło na oczekiwania dotyczące obfitych zbiorów tego zboża. To właśnie ta informacja w największym stopniu wpłynęła na dynamiczną zniżkę cen kukurydzy, zwłaszcza po wcześniejszych upałach w Stanach Zjednoczonych, które budziły obawy o spadek ilości i jakości wyprodukowanej w USA kukurydzy – jednak ze względu na zmianę pogody obawy te zostały zniwelowane. W rezultacie, spora część inwestorów zlikwidowała długie pozycje na rynku kukurydzy, rozpoczynając tym samym ruch spadkowy.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W ostatnich tygodniach obserwujemy znaczące wahania rentowności obligacji na głównych rynkach.
Marcowa projekcja inflacji nie przekonała Rady Polityki Pieniężnej, żeby obniżać koszty finansowania.
Ten tydzień na rynkach finansowych, podobnie jak poprzedni, będzie zapewne zdominowany przez geopolitykę.
Coraz częściej pojawia się w mediach krytyka restrykcyjnych założeń europejskiego Zielonego Ładu, jako głównego powodu utrzymywania się wysokich cen energii.
Rentowności niemieckich obligacji rosły najsilniej od czasów upadku muru berlińskiego. Najmocniej taniały obligacje z długiego końca krzywej dochodowości.
Prawdopodobnie EBC obniży dzisiaj stopy procentowe o kolejne 25 pkt baz. Cykl obniżek w strefie euro nabrał tempa i powinien jeszcze potrwać.
Nie słabnie popyt na polskie akcje. Początek poniedziałkowej sesji przyniósł nowe rekordy hossy.
Globalne rynki akcji mają za sobą trudny tydzień, który skończył się spadkami najważniejszych indeksów.
Zapał inwestorów do zakupów akcji nie słabnie. Końcówka tygodnia na giełdzie w Warszawie została zdominowana przez kupujących, co przełożyło się na nowe szczyty hossy.
Finałowa sesja tygodnia na rynku warszawskim skończyła się mocnym wzrostami najważniejszych indeksów.
Życie wraca na Wall Street wraz ze zmniejszeniem ryzyka paraliżu amerykańskiego rządu, po tym jak lider Demokratów w Senacie Chuck Schumer cofnął swoją deklarację, iż zablokuje proponowaną przez Republikanów ustawę o wydatkach. Sami Demokraci pozostają jednak podzieleni, a wielu z nich nie będzie w stanie zaakceptować proponowanych cięć wydatków federalnych.
Statystycznie II połowa lutego i początek marca nie są najlepszymi okresami dla akcji, co oznacza zwykle albo wystąpienie jakiejś korekty, albo przynajmniej trendu bocznego.
Sesja czwartkowa na rynku warszawskim skończyła się zwyżkami głównych indeksów. WIG20 wzrósł o 2,14 procent przy blisko 2,13 miliarda złotych obrotu, gdy indeks szerokiego rynku WIG zyskał 1,63 procent z licznikiem pokazującym przeszło 2,46 miliarda złotych obrotu.
Pomimo słabszej atmosfery na zagranicznych giełdach polskie indeksy kontynuowały zwyżki. WIG20 i WIG zamknęły się najwyżej w tym roku.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas