Solidny popyt utrzymuje się jednak w dalszym ciągu na akcję spółek technologicznych, bowiem Nasdaq zakończył wczorajszą sesję blisko na 1% plusie. Inwestorom mógł nie spodobać się wczorajszy wskaźnik Conference Board odzwierciedlający nastroje amerykańskich gospodarstw domowych, który spadł w sierpniu do 84.8 pkt. z 91.7 pkt. odnotowanych w lipcu w związku z przedłużającymi się negocjacjami dotyczącymi kolejnej rundy luzowania fiskalnego. W dalszym ciągu rynek pozostaje w pobliżu popandemicznych szczytów. Obecnie paliwa do dalszych wzrostów mógłby dodać jutrzejszy przekaz Powella podczas dorocznej konferencji Jackson Hole. Nie należy zapominać również, że wydarzenie to stanowi również czynnik ryzyka w dół dla rynków finansowych jeśli jego wydźwięk byłby podobny do ostatnich minutek z lipcowego posiedzenia FOMC, które na politykę fiskalną przekładały obecnie ciężar stymulacji gospodarczej. W takim scenariuszu duża część uczestników rynku byłaby zawiedziona, co sprzyjałoby przepływowi kapitału w kierunku bardziej bezpiecznych aktywów. Przesłanie z Jackson Hole powinno mieć jednak bardziej długoterminową perspektywę niż protokół z ostatniego posiedzenia FOMC, na co liczą inwestorzy. Na froncie wali z pandemią statystyki w USA ulegają dalszej poprawie, podczas gdy niepokoić może wzrost ilości nowych przypadków w Europie, głównie w Hiszpanii i Niemczech.

Na rynku walutowym wciąż niewiele się dzieje, choć przesłanie szefa Fed może zdynamizować sytuację. Notowania USDJPY znalazły się powyżej 106 i pytanie czy w sytuacji wzrostu ilości nowych przypadków Cocid-19 w Japonii i ryzyka ponownego wprowadzenia stanu wyjątkowego tak jak to było w kwietniu i maju jen będzie w stanie cały czas utrzymywać status bezpiecznej przystani. W momencie gdy epidemia nasilała się w USA, ciążyło to amerykańskiej walucie. Notowania złota cofają się w kierunku 1915 USD za uncję i przesłanie płynące z Jackson Hole będzie kluczowe również dla jego perspektyw. Ropa znajduje się na najwyższych poziomach od 5-miesięcy po tym jak huragan Laura wymusił zamknięcie części rafinerii. Wpływ huraganu powinien być jednak przejściowy. Wczorajszy raport API wskazał na spadek stanów magazynowych ropy w ubiegłym tygodniu o 4.5 mln baryłek. Jeśli potwierdzi się to w dzisiejszych danych powinni sprzyjać notowaniom czarnego złota. Kluczowy jednak dla jego perspektyw notowań wydaje się być sentyment rynkowy.

Wykres 1. US500.f; Interwał dzienny

Wykres 1. US500.f; Interwał dzienny

Foto: DM mBank

Rafał Sadoch, Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A.