Od trzech lat mamy nieustający kryzys, który tylko zmienia swoje oblicze, od pandemii, przez kryzys gospodarczy, po wojnę i dwucyfrową inflację. Jak odnajduje się w tak ryzykownych czasach fundusz wysokiego ryzyka?
Fundusz inwestuje w kilkuletniej, a nawet kilkunastoletniej perspektywie, więc jesteśmy przygotowani, że w trakcie życia funduszu, do momentu zwrócenia środków inwestorom, nastąpią jakieś turbulencje na rynku. Aktualna sytuacja ekonomiczna natomiast mocno utrudnia zbieranie funduszy przez VC wczesnej fazy, a to przekłada się na decyzje funduszy o tym, w kogo inwestować. Coraz trudniej jest spółkom na bardzo wczesnym etapie, bez dowodu rynkowego, uzyskać finansowanie. Inwestorzy wolą inwestować w fundusze działające na późniejszej fazie, a fundusze wysokiego ryzyka inwestują w bardziej pewne inwestycje. Zwroty zakładane przez fundusze wysokiego ryzyka w porównaniu ze stopami procentowymi nie wyglądają tak atrakcyjnie dla inwestorów. Rzeczywiście od kilkunastu miesięcy widzimy mniejsze zainteresowanie funduszami wczesnej fazy.
Jak wygląda proces poszukiwania spółek do zainwestowania?
Każdy fundusz VC ma swoją strategię inwestycyjną, my potrzebujemy przedsięwzięć, które opierają się na unikatowej technologii bądź jest to unikatowy model biznesowy, trudny do powtórzenia przez inną spółkę. Przeglądamy aplikacje i bierzemy udział w wydarzeniach branżowych i decydujemy, które projekty nas interesują.