Topnieją nasze oszczędności. Gdzie szukać ratunku

Dlaczego inflacja rośnie? Jakie czynniki są decydujące: wzrost cen paliw i surowców, popyt konsumpcyjny, dostosowywanie się klientów i przedsiębiorców do spodziewanego dalszego wzrostu inflacji? Czy słusznie Rada Polityki Pieniężnej wstrzymuje się z reakcją? Jakie mogłyby być efekty podwyżki stóp procentowych? Ekonomiści spierają się, przedstawiają różne argumenty. Sprawa wcale nie jest oczywista.

Publikacja: 27.09.2021 12:53

Bożena Żuławnik

Bożena Żuławnik

Foto: materiały prasowe

Przeciętny Polak nie pasjonuje się takimi dyskusjami. Jest mu raczej wszystko jedno, czy inflacja ma przede wszystkim charakter podażowy (zewnętrzny) czy popytowy, czy faktycznie mają na nią wpływ głównie czynniki przejściowe. Martwi się rosnącymi cenami w sklepach, coraz wyższymi rachunkami związanymi z utrzymaniem domu, drożejącymi usługami. Z niepokojem obserwuje też, jak topnieją jego oszczędności.

Na wzrost cen nie mamy żadnego wpływu (notabene prezes NBP twierdzi, że bank centralny teraz także nic nie może zrobić). Możemy najwyżej starać się zmieniać swoje zwyczaje zakupowe. Ale oszczędności nie musimy trzymać na lokatach przynoszących realne straty. Są przecież inne możliwości.

Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Inwestycje
ESRS G1 Postępowanie w biznesie
Inwestycje
Złoto już powyżej 3300 dolarów za uncję
Inwestycje
Złoto może być nawet dwa razy droższe
Inwestycje
Krajowy popyt na obligacje nie odpuszcza
Inwestycje
Trump przegrywa we własną grę. Na rynkach ogromny chaos