Do tej pory zamknięty fundusz Ipopema Fine Wine Fizan zgromadził 2,4 mln złotych. – Spodziewamy się jednak znaczącego wzrostu aktywów – mówi „Parkietowi” Marcin Piwecki, prezes Wine Advisors, spółki zależnej Ipopemy zajmującej się inwestowaniem w wina, z ang. wine bankingiem. Do 15 lipca 2011 r. Ipopema Fine Wine Fizan przyjmuje zapisy na certyfikaty serii D. Inwestorzy, którzy je zakupią, na otwarcie funduszu będą musieli poczekać do 20 czerwca 2016 roku. Cena emisyjna jednego certyfikatu wynosi niemal 10,3 tys. zł. Minimalny zapis obejmuje 23 certyfikaty.
Według założeń Ipopema Fine Wine może pozyskać z emisji certyfikatów od 5 do 50 mln zł. – Realny scenariusz to 10–15 mln zł – mówi Marcin Piwecki.
[srodtytul]Miliony złotych w otwartych portfelach[/srodtytul]
W marcu tego roku Ipopema wprowadziła także otwarte portfele. W przeciwieństwie do funduszu zamkniętego w tym wypadku inwestor wie, w jakie wina zainwestował. Może także w każdej chwili zrealizować zyski. Do tego czasu zakupione przez niego wino przechowywane jest w specjalistycznych magazynach, znajdujących się głównie w Wielkiej Brytanii.
Marcin Piwecki informuje, że do tej pory Wine Advisors pozyskał deklaracje od kilkudziesięciu klientów na łącznie ok. 4 mln zł. Dodaje, że największy portfel zarządzany przez firmę to 2 mln zł. Nie jest tajemnicą, że Ipopema zdecydowała się na wprowadzenie otwartych portfeli między innymi ze względu na sukces odniesiony przez Wealth Solutions, lidera polskiego wine bankingu. Obecnie firma ta zarządza ok. 600 portfelami (na jeden przypada średnio siedem skrzynek wina), w których zgromadzonych jest ok. 35 mln zł. Wkrótce ich liczba zwiększy się o niemal 170 proc.