To już naprawdę ostatni dzwonek, by powalczyć w grze giełdowej Parkiet Challenge o jak najwyższe lokaty. Piątkowa sesja będzie bowiem ostatnią w ramach I etapu konkursu. Wyłoni dziesięciu najlepszych zawodników, którzy przejdą do finałowej rozgrywki. Walka zapowiada się pasjonująco.
Imponujące liczby
Na razie liderem rywalizacji jest gracz „Fikumiku". Od początku gry zarobił prawie 93 proc. (dane na koniec środowej sesji). Uczestnik ten szczególnie udany miał start rywalizacji. W pierwszym tygodniu zarobił prawie 30 proc. i zajął trzecie miejsce w tygodniowym zestawieniu najlepszych graczy. Podobnie było w drugim tygodniu, kiedy zarobił prawie 47 proc. Gracz ten w szczególności upodobał sobie papiery Biomedu-Lublin. W ciągu ponad trzech tygodni rywalizacji handlował też akcjami Famuru, Mabionu czy też Mercator Medical. „Fikumiku" ma duże szanse, żeby nie tylko zakwalifikować się do finałowej rozgrywki, ale również wygrać pierwszą część konkursu. Ma bowiem sporą przewagę nad resztą stawki. Drugie miejsce w klasyfikacji generalnej zajmuje „magenta" z wynikiem 63,94 proc. Na najniższym stopniu podium plasuje się na razie „Grahamek", który może się pochwalić stopą zwrotu na poziomie 63,84 proc.
Aby być w pierwszej dziesiątce, która daje przepustkę do rundy finałowej, trzeba było po środowej sesji mieć zysk na poziomie co najmniej 37,13 proc. Sytuacja jest jednak bardzo dynamiczna. O ile bowiem na szczycie rywalizacji mamy od pewnego czasu status quo, tak walka o pierwszą dziesiątkę wyraźnie w ostatnich dniach nabrała rumieńców. Nie brakuje spektakularnych awansów i spadków. W ostatnich dniach przebojem do pierwszej dziesiątki przebił się uczestnik „Tomasz Brysiak Wygra". Dzięki udanym transakcjom w środę awansował aż o 56 pozycji w klasyfikacji generalnej. O tym, że nikt nie zamierza odpuszczać, najlepiej świadczy fakt, że większość graczy walczących o pierwszą dziesiątkę nadal gra va banque, inwestując cały dostępny kapitał.
Oficjalna lista osób, które przeszły do finałowej rozgrywki, gdzie na najlepszego gracza czeka 15 tys. zł, a łączna pula nagród to 30 tys. zł, zostanie ogłoszona do 1 września. Na początku września przeprowadzony zostanie finał, podczas którego uczestnicy będą obracać kontraktami terminowymi.
Gra to nie prawdziwe życie
Ponadprzeciętne stopy zwrotu uzyskiwane w Parkiet Challenge mogą stanowić zachętę dla uczestników, by zacząć lub w większym stopniu zaangażować się w realny handel na giełdzie. Czy słusznie?