"Udało się uporządkować strukturę zaopatrzenia w surowce oraz sprzedaży wyrobów. Pozwala to prognozować, że zysk na sprzedaży utrzymany będzie również w kolejnych miesięcach, co najmniej na poziomie kilku milionów miesięcznie" - uważa prezes. W sierpniu huta przyniosła zysk na sprzedaży wyrobów, w wysokości ok. 2,1 mln zł. Jeszcze kilka miesięcy wcześniej traciła na sprzedaży nawet 27 mln zł miesięcznie. Strata netto wyniosła w sierpniu 4,7 mln zł. W ciągu ośmiu miesięcy tego roku strata na sprzedaży przekroczyła 100 mln zł, a strata netto 166 mln zł. Według prezesa, strata na sprzedaży nie powinna już narastać, natomiast ostateczna wielkość tegorocznego wyniku netto zależeć będzie m.in. od operacji księgowych, w tym konwersji części zobowiązań na akcje. Huta planuje m.in. konwersję ponad 20 mln zł zobowiązań wobec gminy Dąbrowa Górnicza na akcje należącej do HK spółki, zajmującej się gospodarką wodno-ściekową w hucie i okolicach. Docelowo gmina ma objąć większościowy pakiet akcji spółki. Konwersja długu na akcje korzystnie odbije się na wyniku finansowym huty. Według prezesa, w tym roku huta znacznie ograniczy swoje straty w stosunku do ubiegłego roku, kiedy na samej sprzedaży wyrobów straciła blisko 200 mln zł, a strata netto przekroczyła 644 mln zł. W tym roku wielkości te mają zmniejszyć się co najmniej o połowę. Obecnie - jak powiedział Szydło - huta reguluje większość bieżących zobowiązań wobec najważniejszych dostawców, m.in. kolei, energetyki i górnictwa. Równolegle trwają przygotowania do realizacji największej z zaplanowanych w hucie inwestycji - budowy trzeciej linii ciągłego odlewania stali. Jak powiedział prezes, o realizację inwestycji starają się trzy koncerny: austriacki Voest Alpine Industrieanlegebau (VAI), włoski Danieli oraz niemiecki Schlieman Mannesmann Siemag. "Szczegółowe oferty techniczne oraz propozycje finansowania złożone zostaną do końca października. Do końca roku chcemy zakończyć procedury, aby w drugiej połowie 2004 instalacja była gotowa" - powiedział Szydło. Koncern, który zostanie wybrany, nie tylko dostarczy urządzenia nowej instalacji, ale zapewni również jej finansowanie. Inwestycja spłaci się w ciągu kilku lat wyrobami Polskich Hut Stali - większa część półwyrobów z nowej linii będzie przetwarzana w Hucie im. Sendzimira (HTS) na blachy. Budowa trzeciej linii COS jest jedną z czterech największych inwestycji grupującego cztery huty holdingu PHS. Pozostałe to budowa linii powlekania blach w Hucie Florian (za 100 mln zł wybuduje ją VAI), modernizacja walcowni walcówki w Hucie Cedler (umowa ma być podpisana do końca 2002 r.) oraz modernizacja walcowni gorącej w HTS. Do końca 2006 roku wszystkie planowane inwestycje i modernizacje w Hucie Katowice pochłonąć mają (wraz z trzecim COS-em) ok. 980 mln zł. Nieco większe inwestycje zakłada HTS. Łączne nakłady we wszystkich czterech hutach PHS sięgną 2,25 mld zł, dzięki czemu koncern ma stać się konkurencyjny. Obecnie Huta Katowice zatrudnia ok. 5 tys. osób. Przeszło drugie tyle pracuje w jej spółkach zależnych. "Obecny poziom zatrudnienia oznacza roczną wydajność 900 ton stali na jednego zatrudnionego. Po doliczeniu pracowników najważniejszych spółek wydajność wynosi ok. 560 ton, przy normie unijnej w wysokości 500 ton na jednego pracownika" - powiedział prezes. (PAP)