Włoski koncern należy do wiodących światowych producentów tarcz hamulcowych do samochodów oraz motocykli. Jego wyroby stosowane są m.in. w bolidach wyścigowych, także Formuły 1. Grupa Brembo działa w wielu krajach na całym świecie. Jej zakłady produkcyjne znajdują się - oprócz Włoch - również w Niemczech, Hiszpanii, Meksyku, Brazylii, RPA, Chinach, a także w Polsce. W 1995 roku firma Brembo uruchomiła fabrykę w Częstochowie, gdzie produkowane są tarcze hamulcowe i zaciski. Zakład osiąga obroty w wysokości 115 mln zł rocznie, zatrudniając 357 pracowników. Przedsięwzięcie grupy Brembo to jedenasta inwestycja na terenie KSSE w Dąbrowie Górniczej. Działa tam już m.in. firma Atlas, trzy spółki należące do giełdowego Yawala SA, cementownia Ekocem, zagospodarowująca żużel z wielkich pieców Huty Katowice, a także fabryka rur z tworzyw sztucznych Hobas oraz firma Galia z branży włókienniczo-odzieżowej. Łącznie firmy, które zainwestowały w dąbrowskiej strefie, zatrudnią co najmniej 1.333 pracowników. Dotychczas w Dąbrowie Górniczej zagospodarowana została trzecia część terenów objętych strefą. "Obecnie prowadzone są zaawansowane rozmowy z kilkoma dużymi i znanymi firmami planującymi inwestycje w Europie Środkowej, a Dąbrowa Górnicza, dysponująca bardzo dobrą ofertą terenową, powinna liczyć się w walce o pozyskanie kolejnych inwestorów" - napisali w komunikacie przedstawiciele Urzędu Miejskiego. Obecnie na terenie całej KSSE, podzielonej na cztery podstrefy, działa 50 firm, a ponad drugie tyle otrzymało zezwolenia na prowadzenie działalności i rozpoczęło inwestycje. W przedsiębiorstwach strefy pracuje ok. 11.000 osób, a wartość inwestycji zbliżyła się do 4 mld zł. W przyszłości poziom inwestycji w KSSE sięgnie 7 mld, a zatrudnienie wyniesie ok. 25.000 osób. Najwięksi inwestorzy to m.in. koncerny motoryzacyjne: Opel i Isuzu. W tym roku zezwolenia na działalność w KSSE otrzymało pięciu nowych inwestorów, którzy zainwestują ponad 200 mln zł. Dzięki nim powstanie blisko 600 nowych miejsc pracy. W tym roku planowany jest jeszcze co najmniej jeden przetarg w KSSE. (PAP)