Tel-Energo + TelBank = Exatel

Od 1 października połączone firmy Tel-Energo i TelBank działają pod jednym szyldem - Exatel. "Nowa" spółka potrzebuje kapitału, bo na czas integracji wstrzymano inwestycje. - 100 mln zł to kwota, która rozejdzie się od razu - powiedział nam Witold Czyżewski, prezes firmy. Nie będą to pieniądze od inwestora.

Publikacja: 07.10.2004 06:59

Doprowadzenie do fuzji Tel-Energo, kontrolowanego przez państwo operatora teleinformatycznego (którego główne źródło przychodów to dzierżawa łącz) i TelBanku (spółki świadczącej usługi przesyłu danych dla sektora bankowego) trwało 1,5 roku. Ostatni etap wydłużył się, bo brakowało zgody ze strony banków kredytujących operację, w tym Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju. O tym, że EBOiR zaakceptował fuzję, pisaliśmy we wrześniu.

Połączony organizm posiada ponad 15 tys. km ogólnopolskiej sieci światłowodowej o przepustowości 320 Gbit/s. Eksploatuje systemy łączności satelitarnej, radiolinie i systemy radiowe, ułatwiające dostęp do sieci na terenach pozbawionych infrastruktury naziemnej. Trwa proces przeniesienia na Exatel certyfikatu ISO 9001: 2000, który do tej pory posiadał TelBank.

Zysk w 2005 roku

Exatel (95% akcji należy do Polskich Sieci Elektroenergetycznych) będzie koncentrować się na obsłudze dotychczasowych klientów z sektorów: operatorskiego, finansowo-bankowego i energetycznego. Zamierza też skierować ofertę do innych segmentów rynku: korporacji, administracji państwowej i samorządowej. Liczy na pieniądze z realizacji projektu TETRA i CEPiK.

Według przedstawionej wczoraj prognozy, w tym roku ma wypracować blisko 450 mln zł przychodów. W 2005 r. - ma to być 500 mln zł. EBITDA (zysk operacyjny powiększony o amortyzację) Exatelu ma wynieść w 2004 r. 50 mln zł. Dopiero w przyszłym roku firma powinna wypracować zysk netto. Na ten rok, jak powiedział Witold Czyżewski, prezes Exatelu, zabudżetowano 35-40 mln zł straty netto, co oznacza znaczne jej ograniczenie w porównaniu z 2003 r. (90 mln zł). Niezależny Operator Międzystrefowy (Exatel ma 65% jego akcji) ma w tym roku wypracować 120 mln zł przychodów i dodatni wynik EBITDA. - Jesteśmy gotowi do integracji z NOM-em. Operacyjnie jest to możliwe jeszcze w tym roku. Prawnie - po wyroku sądu w sporze PSE z PKN Orlen - mówił W. Czyżewski. Dziś odbędzie się kolejna rozprawa w tej sprawie.

Na razie bez inwestora

- W przyjętym modelu finansowym uwzględniono spłatę kredytów zaciągniętych przez Tel--Energo w EBOiR oraz w bankach komercyjnych na zakup akcji TelBanku - poinformował W. Czyżewski. Tymczasem w porozumieniu z EBOiR-em zapisano opcję, umożliwiającą zamianę części długu na akcje Exatelu w przypadku prywatyzacji firmy. W ubiegłym roku PSE wystawiły Tel-Energo na sprzedaż. Aktywami interesowała się m.in. Netia.

Czy plan spłaty kredytu oznacza, że PSE nie planują przez kolejne 7 lat wprowadzenia do spółki inwestora? - Będziemy wychodzić, ale nie będziemy się spieszyć. Należy przypuszczać, że jeszcze jakiś czas będziemy właścicielem Exatelu - odpowiedział Stanisław Dobrzański, prezes PSE.

Potrzebne inwestycje

- Będziemy starali się utrzymać pozycję na rynku dzierżawy łącz, mimo znaczącej erozji cen, którą szacujemy na 20-25% - zapewnił W. Czyżewski. Ambicją firmy jest ponadto rozwój usług w oparciu o technologię IP. Nie ukrywał, że Exatel potrzebuje inwestycji. - Zostały wstrzymane na czas integracji. 100 mln zł to kwota, która rozejdzie się właściwie od razu - powiedział. Poinformował też, że spółka otrzymała już deklaracje PSE i banków, że są gotowi na inwestycje. W grę wchodzi kredyt, a nie podwyższenie kapitału. PSE miałoby gwarantować jego spłatę. Innym źródłem finansowania Exatelu ma być sprzedaż 1,5-proc. pakietu akcji Polkomtelu w grupie PSE. - Jest wyceniany przez analityków na 180-200 mln zł. Nie chciałbym ujawniać, która firma może kupić te papiery, ale dysponuje odpowiednią nadwyżką finansową - powiedział nam W. Czyżewski.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego