Czwartek na rynku walutowym można potraktować jako zapowiedź spokojnych przedświątecznych dni. Rano złoty szybko odrobił straty po środowym spadku. Dolara wyceniano na 3,1420 zł, a euro 4,1810 zł. Odchylenie kursu złotego od parytetu wynosiło 13,40%. Do wzrostu naszej waluty przyczyniły się optymistyczne wypowiedzi ministra finansów na temat sytuacji budżetu i poziomu długu publicznego. Również bardzo istotne było ponowne osłabienie kursu dolara do euro, co ewidentnie pomogło złotemu, który wyraźnie podążał za EUR/USD.

W miarę upływu czasu obroty na naszym rynku walutowym malały. Po południu złoty minimalnie się osłabił. Rynek oczekiwał na publikację Głównego Urzędu Statystycznego na temat PKB w III kwartale. Ta informacja nie wpłynęła jednak na kurs złotego. Wczorajszy dzień nasza waluta zakończyła przy odchyleniu kursu złotego od parytetu na poziomie 13% i kursach 3,1520 zł za dolara i 4,1940 zł za euro.