Pytanie o trwałość wzrostu gospodarki nurtuje nie tylko ekonomistów, analityków i polityków, ale większość społeczeństwa. Od tempa rozwoju zależy poziom bezrobocia oraz powiększanie się wolumenu produktów i usług dostępnych konsumentowi, a także jakość infrastruktury i sprawność całej logistyki gospodarczej rozumianej jako rzeczowe i instytucjonalne wsparcie podmiotów gospodarczych w procesie produkcji oraz wymiany.
Trzeba zdawać sobie sprawę z faktu, że dane, które obejmuje Lista 500, nie dają pełnej informacji, która pozwalałaby odpowiedzieć na pytanie o trwałość wzrostu gospodarczego. Odnoszą się jedynie do mikroekonomicznych fundamentów wzrostu gospodarczego (efektywność wykorzystania zasobów, stopa zwrotu, płynność). Tymczasem na wzrost gospodarczy bardzo silnie oddziałuje otoczenie przedsiębiorstw wynikające z polityki makroekonomicznej: poziom efektywnego opodatkowania dochodów, pracy (podatek i składka na ZUS), kapitału (stopa oprocentowania depozytów i kredytów), inflacja, dostępność technologii. Polityka makroekonomiczna wpływa na ocenę wiarygodności rządu, a tym samym na oczekiwania osób i podmiotów gospodarczych. To przecież oczekiwania wpływają na decyzje inwestycyjne, które wyznaczają tempo wzrostu gospodarczego.
W oparciu o dane, które zawiera Lista 500 za 2004 r. pragnę zwrócić uwagę na:
1. Wysokie tempo wzrostu sprzedaży.
W stosunku do 2003 roku zwiększyło się ono o 16,2%, czyli 3,6 razy szybciej od PKB.