Holendrzy za akcje Orfe zaoferowali 19 zł za walor. Dziś, przez Orphe Holdings, posiadają prawie 80% walorów tego dystrybutora leków. Analitycy nie wróżyli temu wezwaniu zbyt dobrze. Cena 19 zł za akcję to tylko 4,4% więcej od średniego kursu z 6 miesięcy sprzed ogłoszenia wezwania, czyli ustawowego minimum (wczoraj za walory na GPW płacono 18,85 zł). Jeszcze rok temu papiery Orfe wyceniano nawet na 27,3 zł. Jakim powodzeniem cieszy się wezwanie - spółka nie informuje. Nieobecny jest prezes, który może się w takich sytuacjach wypowiadać. W wolnym obrocie znajduje się bardzo mało akcji i utrzymywanie spółki na GPW nie ma sensu. Średni wolumen na sesji z ostatniego miesiąca wynosi 933 papiery.

Orfe jest jednym z pięciu giełdowych dystrybutorów farmaceutyków i jak dotąd jedynym z udziałem zagranicznego inwestora branżowego. Firma pod względem obrotów znajduje się za PGF-em i Farmacolem, rywalizuje z Prosperem i Torfarmem, które mają jednak większe udziały w rynku aptecznym.