Wysokie ceny ropy wzmagają presję inflacyjną, powodując szybszy wzrost cen konsumpcyjnych. Z drugiej strony, niski popyt wewnętrzny podtrzymuje presję dezinflacyjną, co uwidacznia się w braku wzrostu cen producenta i w spadku inflacji bazowej. Wygaśnięcie szoku inflacyjnego, związanego z akcesją Polski do UE, nasuwa naturalne pytanie o dalszy przebieg procesów inflacyjnych.
Najgroźniejszym czynnikiem ryzyka, wpływającym na akceleracje procesów inflacyjnych, są utrzymujące się na wysokim poziomie ceny ropy. Czynnik ten należy jednak traktować jako egzogeniczny, tzn. niepodlegający zasadniczej kontroli władz monetarnych. Dlatego istnieje zagrożenie, że ewentualne zastrzenie polityki pieniężnej podczas trwałego wzrostu cen tego surowca na świecie mogłoby być działaniem, które prowadząc do aprecjacji polskiej waluty, jedynie zniekształciłoby strukturę cen krajowych względem cen importowanych. To z kolei przyczyniłoby się do złagodzenia szoku, co jednak mogłoby spowodować niekorzystne krótkookresowe dostosowania w sferze realnej, które mogłyby okazać się nieefektywne w długim okresie.
Pozostaje jednak pytanie, czy oczekiwane w kolejnych kwartałach stopniowe ożywienie gospodarcze może stworzyć dodatkową presję inflacyjną. Innymi słowy, czy w perspektywie końca 2006 roku można spodziewać się istotnego endogenicznego zagrożenia inflacyjnego, zmuszającego władze monetarne do zaostrzenia polityki pieniężnej? Jednym ze sposobów odpowiedzi na to pytanie jest próba oszacowania luki PKB i jej wpływu na inflację.
Luka PKB jest względną różnicą między wielkością zagregowanego popytu a możliwościami produkcyjnymi gospodarki (produkcją potencjalną). Zerowa luka PKB oznacza, że ze strony popytu nie ma w gospodarce presji ani na wzrost, ani spadek inflacji. W takim przypadku tempo wzrostu cen jest zwykle dodatnie na skutek występowania tzw. skrzywienia inflacyjnego, czyli optymalności formułowania przez indywidualne podmioty oczekiwań co do występowania w długim okresie dodatniej stopy inflacji. Ujemna luka PKB zmniejsza inflację w stosunku do inflacji oczekiwanej (tak więc możliwa jest dodatnia stopa inflacji przy ujemnej luce PKB). W odwrotnej sytuacji, dodatnia luka spowoduje wzrost wskaźnika inflacji powyżej poziomu, jaki wcześniej powszechnie oczekiwano.
Przy danych uwarunkowaniach technologicznych każdemu poziomowi produkcji odpowiada określony stopień wykorzystania czynników wytwórczych, głównie pracy (zasób kapitału można uznać za stały w krótkim okresie, ponieważ jest określony przez wcześniejsze decyzje inwestycyjne podmiotów). Dlatego oprócz produkcji potencjalnej definiuje się także naturalną stopę bezrobocia, która tej produkcji odpowiada. Presję inflacyjną można więc badać również jako relację między tempem wzrostu cen a stopą bezrobocia w relacji do stopy naturalnej (krzywa Phillipsa).