Dziś rozpoczynają się zapisy na akcje Sbierbanku, największego pożyczkodawcy w Rosji, kontrolowanego przez rząd. Spółka może sprzedać do 3,5 mln papierów, które warte są 12,4 miliarda dolarów.
Byłaby to największa emisja akcji w rosyjskiej historii, większa od przeprowadzonej w lipcu ub.r. oferty koncernu paliwowego Rosnieft, który zebrał od inwestorów 10,4 mld USD. Władze Sbierbanku o wielkości oferty poinformują dziś przed południem. Z nieoficjalnych informacji wynika, że zainteresowanie wśród inwestorów nie jest na tyle duże, żeby sprzedać 3,5 miliona walorów. Przedstawiciele kredytodawcy twierdzą natomiast, że na pewno znajdą się nabywcy na papiery za 7,6 mld USD.
Na razie wiadomo, że 892 tys. akcji Sbierbanku kupi rosyjski bank centralny. Zapłaci 3,22 mld USD. Sporo papierów ma trafić do rąk inwestorów indywidualnych. Władze banku zamierzają pobić wynik Rosnieftu. Drobni gracze kupili w lipcu i czerwcu udziały paliwowego giganta za 750 mln USD.
Aby osiągnąć ten cel, Sbierbank przygotowuje zakrojoną na szeroką skalę kampanię reklamową.
Popyt na udziały banku może zwiększyć również decyzja firmy MSCI Barra, sporządzającej indeksy spółek (jest częścią banku Morgan Stanley). Zdecydowała ona, że od początku marca udział Sbierbanku w sporządzanych przez nią indeksach wzrośnie prawie dwukrotnie.