Rady nadzorcze Pioneer Pekao TFI i Pioneer Pekao Investment Management wybrały w piątek następcę Zbigniewa Jagiełły na stanowiska prezesa obu spółek. Krzysztof Lewandowski, dotychczasowy wiceprezes Pioneer Pekao TFI odpowiedzialny za sprzedaż, marketing i wdrażanie nowych produktów, od razu zaczął pełnić swoje nowe obowiązki.
[srodtytul]Szef od sprzedaży[/srodtytul]
Lewandowski w piątek nie chciał jeszcze komentować swojego awansu ani zdradzać celów dla Pioneera na najbliższą przyszłość. Jak ocenia Werner Kretschmer, szef Pioneer Investments w regionie Austrii i Europy Środkowo-Wschodniej, w rozmowie z „Parkietem” (poniżej), przed nowym prezesem są spore wyzwania. Zaznacza też, że teraz, gdy klienci zaczynają wracać do TFI, sprzedaż i rozwój produktów są najistotniejsze dla rozwoju firmy.
[srodtytul]American dream[/srodtytul]
Krzysztof Lewandowski jest związany z Pioneerem od 1995 r. Podobnie zresztą jak Zbigniew Jagiełło. Obaj zaczynali też pracę we Wrocławiu. Lewandowski przeżył tzw. amerykański sen. Zaczynał jako sprzedawca w punkcie obsługi klienta w Pioneerze. Dziś stoi na czele tego największego pod względem wartości zgromadzonych aktywów towarzystwa funduszy inwestycyjnych.