Media: Sobiesław Pająk, szef analityków Domu Maklerskiego DM IDMSA

[b]Spółek medialnych nie można uznać za motory tegorocznych wzrostów na GPW. Czy 2010 rok może okazać się lepszy dla branży?[/b]

To prawda, rok 2009 był bardzo nieudany dla spółek medialnych. Perspektywy dla branży trzeba analizować na dwóch płaszczyznach, czyli publikowanych wyników finansowych, oraz zachowania kursu. Dodatkowo spółki medialne musimy podzielić na uzależnione od wpływów reklamowych oraz zarabiające na opłatach subskrybentów. Scenariusze dla obu grup są dokładnie odwrotne.

[b]To znaczy? [/b]

Spodziewam się, że wyniki firm takich jak Cyfrowy Polsat, czy Multimedia mogą być w 2010 r. lepsze w ujęciu rocznym, jednak zachowanie kursu szczególnie w przypadku Cyfrowego Polsatu nie powinno być lepsze od rynku. Inaczej będzie w przypadku TVN, czy Agory, u których jeszcze w ciągu najbliższego roku raczej nie zobaczymy poprawy wyników, ale ich kursy mogą rosnąć silniej od rynku.

[b] Która z tych dwóch firm może okazać się lepszą inwestycją? [/b]

Zakładając, że jesteśmy we wczesnej fazie ożywienia gospodarczego wydatki na reklamę powinny być porównywalne z tymi z 2009 r. W mediach tradycyjnych będą one dalej spadać, ale przy znacznie mniejszych dynamikach. Jednak rynek powinien już dyskontować fakt, że kolejny rok powinien przynieść ożywienie w branży. Patrząc na skalę poczynionych oszczędności w przypadku Agory poprawa wyników może być bardziej spektakularna.

[ramka][srodtytul]„Strzał” 2009 r.[/srodtytul]

Gdy pod koniec lipca kurs Cyfrowego Polsatu notował najwyższe w historii poziomy (18,1 zł za papier) analityk, oczekując rozczarowujących wyników spółki wydał rekomendację „sprzedaj”. Od tego momentu wartość akcji Cyfrowego Polsatu spadła o jedną czwartą. [/ramka]