Jest śledztwo w sprawie działalności Finroyal

Firma Finroyal obiecuje w reklamach, że powierzone jej oszczędności przyniosą 12 proc. zysku w skali roku. Jednocześnie jest na czarnej liście Komisji Nadzoru Finansowego i zajmuje się nią prokuratura

Publikacja: 12.03.2010 00:40

Poznańskie biuro Finroyal. Pozostałe są w Warszawie, Krakowie i Wrocławiu. Firma ma także biura w Ge

Poznańskie biuro Finroyal. Pozostałe są w Warszawie, Krakowie i Wrocławiu. Firma ma także biura w Genewie, Kopenhadze i Paryżu. W Polsce nie zamierza otwierać kolejnych.

Foto: Archiwum

Wszczęliśmy ponownie na początku tego roku śledztwo w sprawie działalności firmy Finroyal, które zostało umorzone w 2008 r. – mówi „Parkietowi” Małgorzata Skrzypczak, zastępca prokuratora rejonowego dla Warszawy Woli. Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa złożyła Komisja Nadzoru Finansowego.

[srodtytul]Bank czy nie bank?[/srodtytul]

Na razie postępowanie jest zawieszone, bo prokuratura poprosiła o pomoc prawną brytyjski nadzór finansowy. – Postępowanie z pewnością będzie kontynuowane – podkreśla jednak Skrzypczak.

Czemu KNF złożyła zawiadomienie? Działająca w Polsce od początku 2007 r. firma znajduje się na tzw. liście ostrzeżeń publicznych nadzoru. Jest wymieniona wśród podmiotów, które nie posiadają zezwolenia na wykonywanie czynności bankowych. Według polskiego prawa przyjmowanie wkładów pieniężnych w celu obciążania ich ryzykiem bez zezwolenia nadzoru jest przestępstwem.

Co na to firma? Andrzej Korytkowski, szef Finroyal w Polsce, twierdzi, że oferuje ona umowy inwestycyjne, które nie są depozytem bankowym, więc nie potrzebuje pozwolenia na działalność bankową i nigdy o nie nie wystąpiła.

Korytkowski dodaje, że KNF umieściła Finroyal na czarnej liście, zanim skontaktowała się z firmą. Informuje też, że Finroyal złożył skargę na polski urząd do Komisji Europejskiej i sprawa jest w toku.

[srodtytul]Nikt ich nie kontroluje[/srodtytul]

Korytkowski przyznaje, że Finroyal nie podlega żadnemu nadzorowi. Nawet brytyjskiemu, mimo że siedziba właściciela firmy Finroyal, spółki FRL Capital Ltd., jest w Londynie.

Jak to możliwe? Korytkowski twierdzi, że zgodnie z oficjalną wykładnią FSA, czyli brytyjskiego nadzoru, wynikającą z dyrektywy MiFID, na spółce ciąży pośredni obowiązek dokonywania transakcji za pośrednictwem kwalifikowanych podmiotów rynku kapitałowego. Szef Finroyal w Polsce zapewnia, że jest on wypełniany. FRL Capital Ltd. należy do inwestorów prywatnych. Kapitał założycielski to 88 mln funtów.

W Polsce Finroyal ma cztery biura, z których kieruje działalnością m.in. w krajach bałtyckich, Czechach i na Słowacji. Korytkowski twierdzi, że Finroyal być może wystąpi do nadzoru o notyfikację działalności, ale na pewno nie będzie otwierać w Polsce oddziału ani zakładać spółki.

[srodtytul]W co inwestują?[/srodtytul]

Finroyal chwali się, że inwestuje pieniądze klientów w firmy z rynku private equity, szczególnie w fazie start-up. W Polsce, według KRS, FRL Capital Ltd. jest współwłaścicielem spółek z branży drzewnej (EkoPinus, od kwietnia 2009 roku), spożywczej (Młyn nad Tywą, od lutego 2010 r.), logistycznej (Rapart, od marca 2009 r.).

Oprócz tego firma nie żałuje pieniędzy na promocję. Według danych spółki Expert Monitor, która analizuje rynek reklamy, w 2008 r. wydała na ten cel nieco ponad 1 mln zł brutto, a w 2009 blisko 5,3 mln złotych, z czego 4,26 mln zł przypada na „Gazetę Wyborczą”. Z oferty Finroyal skorzystało ponad 2 tys. Polaków. Zebrała od nich co najmniej 150 mln zł.

[ramka][b]33 podmioty na czarnej liście KNF[/b]

Na liście podmiotów, które nie posiadają zezwolenia KNF na wykonywanie czynności bankowych, znajduje się sześć firm oprócz Finroyal: Flexworld Inc., Perfect Money Finance Corp., Weksel Bank Aida System, Amber Gold, GoGo20 Poland oraz Usługi Konsultingowe Artur Swendrak. Na stronie nadzoru można znaleźć ostrzeżenia publiczne dotyczące łącznie 33 podmiotów, np. takich, które nie mają zezwolenia na prowadzenie działalności maklerskiej czy ubezpieczeniowej.[/ramka]

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy