– We wszystkich krajach, gdzie działamy, powstają lub są wydzielane z innych struktur spółki, które odzyskują długi na zlecenie klientów – wyjaśnia Maciej Harczuk, prezes Euler Hermes Collections.

Francusko-niemiecka grupa windykacją zajmuje się w Polsce od lat, ale dotychczas odzyskiwała głównie długi przedsiębiorstw, które były klientami towarzystwa ubezpieczeniowego Euler Hermes. Nie działała też jako odrębna spółka, ale jako departament windykacji i monitoringu należności, który był częścią ubezpieczyciela.

– Teraz będziemy bardziej aktywni, będziemy pozyskiwać nowych klientów. Firma ubezpieczeniowa Euler Hermes będzie jednym z naszych zleceniodawców – mówi Maciej Harczuk.

W Euler Hermes Collections pracuje 200 osób, co daje jej trzecie miejsce pod względem zatrudnienia na windykacyjnym rynku. Pod względem wartości wierzytelności przyjętych do windykacji ta firma była w 2009 r. na drugim miejscu, ale po I kwartale tego roku na piątym.Nowa spółka jest zainteresowana odzyskiwaniem jedynie długów przedsiębiorstw.