Już po raz drugi warszawski Ośrodek Sportów Wodnych LOK i restauracja "Neptun" gościły maklerów i doradców inwestycyjnych na dorocznym pikniku. W piątkowy wieczór przy Wale Miedzeszyńskim bawiło się kilkaset osób.Obowiązywały stroje dowolne. Czerwone szelki były wykluczone, krawaty zaś można było policzyć na palcach jednej ręki.W roli nieformalnego konferansjera i wodzireja wystąpił Krzysztof Grabowski, prezes zarządu Związku Maklerów i Doradców. Wśród zaproszonych gości rozlosował kilkanaście płyt z muzyką filmową. Za "losy" posłużyły zaproszenia oraz kserokopie licencji maklera i doradcy. Odbyły się też konkursy picia piwa przez słomkę i dmuchania balonów. Wszyscy odważni zostali nagrodzeni płytami kompaktowymi.Główną atrakcją imprezy było losowanie kompletu mebli ufundowanego przez Wielkopolskie Fabryki Mebli. Zdobył go Jarosław Banasiak (nr licencji 1518). Bezpłatne piwo zapewnił Małopolski Browar Strzelec, a poznański Pozmeat dostarczył mięso do grilla. Sponsorami imprezy były również jeleniogórska Jelfa oraz Giełda Papierów Wartościowych.Gazeta Giełdy PARKIET - podobnie jak w ubiegłym roku - była patronem medialnym imprezy.
G.B.