Minister J. Bauc spokojny o budżet
Tak odpowiedział ? w trakcie środowej dyskusji on-line w Interii ? Jarosław Bauc, minister finansów, na pytanie o sugerowanym przez Georga Sorosa ataku na złotego w ciągu najbliższych dwóch lat. Według ministra, sytuacja gospodarcza kraju jest stabilna i nie grozi jej gwałtowne załamanie.? Wierzę, że rząd przyjmie budżet w wersji takiej, jak zaplanowaliśmy ? powiedział Jarosław Bauc, który nie dopuszcza myśli, że rząd podwyższy zaproponowany w założeniach do budżetu na 2001 r. deficyt finansów publicznych. Według założeń, ma on wynieść 12,7 mld zł (1,6% PKB). Wstępne decyzje rządu dotyczące założeń mają być znane w piątek. Minister finansów nie wyklucza jednak wzmożonych nacisków na zwiększenie przyszłorocznych wydatków ze strony niektórych ministerstw. ? Każdy minister będzie chciał więcej niż w rzeczywistości otrzyma ? powiedział wczoraj J. Bauc.Szef resortu finansów opowiedział się także za utrzymaniem ulgi budowlanej w dotychczasowej postaci. ? Założenia budżetu nie przewidują likwidacji ulgi, najprawdopodobniej w przyszłym roku będzie można z niej korzystać na tych samych zasadach ? powiedział.Największym problemem dla budżetu okazała się sytuacja w bilansie rozrachunków bieżących. ? W tym roku przewiduję mniej więcej taki sam poziom ujemnego salda jak w 1999 roku, czyli 7,7% PKB ? powiedział szef MF. W przyszłym roku minister, liczy na niewielki spadek niedoborów na rachunku bieżącym.Większego postępu J. Bauc spodziewa się w walce z inflacją. Tempo wzrostu cen obniży się pod koniec 2001 roku do 5,9?6,3%. W założeniach do przyszłorocznego budżetu średnioroczny poziom wzrostu cen oszacowano na 6,1%. Jarosław Bauc prognozuje na 2002 rok spadek inflacji średniorocznej do 4,9%, a na 2003 do 3,9%.
Z.M.