Późnym wieczorem w poniedziałek premier Jerzy Buzek zażądał od ministra skarbu Andrzeja Chronowskiego przekazania informacji na temat sytuacji w PZU oraz ostatnich decyzji szefa MSP w tej sprawie.Premier Buzek zażądał informacji na temat PZU po tym, jak szef MSP poinformował, iż złożył w ubiegły piątek w sądzie pozew o unieważnienie umowy sprzedaży 30% akcji PZU konsorcjum Eureko i BIG--BG. Inwestorzy zapłacili w listopadzie ub.r. za ten pakiet 3,018 mld zł. Skarb Państwa przeforsował na poniedziałkowym NWZA PZU, łamiąc zapisy umowy prywatyzacyjnej, zmiany w składzie rady nadzorczej, usuwając z niej wszystkich przedstawicieli konsorcjum. Nowa rada, na nocnym posiedzeniu, odwołała cały zarząd PZU. W jego miejsce powołano nowy, a jego pracami kieruje Roman Muraszko, dawny współpracownik Grzegorza Wieczerzaka. nW kołach rządowych narasta od jakiegoś czasu przekonanie, że powołanie Andrzeja Chronowskiego było błędem. Mówi się o nim minister-solista, gdyż nie konsultuje swoich decyzji z innymi członkami rządu. Jest to o tyle ważne, iż jego ostatnie decyzje mogą kosztować przyszłoroczny budżet co najmniej 3,5 mld zł.

T.B.