Po wzroście WIG20 na środowej sesji o 1,5% na wykresie powstały luka hossy i biała świeca. Nie daje to złudzeń co do tego, kto rządzi obecnie na rynku. Dalsze zwyżki głównego indeksu GPW mogą być jednak utrudnione, ponieważ osiągnięty został poziom ostatniego szczytu i przebita przyspieszona linia trendu wzrostowego, które powinny zadziałać jako poziomy oporu. Jeśli byki nie zaatakują na najbliższych sesjach przebijając strefę 1850 pkt. w sposób typowy dla hossy, może nas czekać kontynuacja konsolidacji na wysokości 1750?1850 pkt. Od kształtu formacji powstałej na tej wysokości będzie zależeć to, czy rynek wybije się ze średnioterminowego kanału wzrostowego, którego górna linia przebiega obecnie na wysokości 1860 pkt., czyli blisko dzisiejszego maksimum. Mniejsze obroty niż w przypadku ostatniego testowania przez WIG20 poziomu 1860 pkt. pozwalają przypuszczać, że obecna formacja na tym indeksie nie zapowiada kontynuacji trendu.Oscylatory potwierdzają trend wzrostowy na rynku, również wskaźniki ruchu kierunkowego nie dają żadnych sygnałów do niepokoju. Sygnał kupna powstał na Stochastic, neutralnie zachowują się RSI i MACD. Temu pierwszemu bardzo trudno będzie jednak pokonać poziom ostatniego szczytu. Po ostatniej korekcie poprawił się układ średnich kroczących.
Adam Łaganowskianalityk Parkietu
