W piątek WIG lekko zniżkował, a zakres jego wahań w notowaniach ciągłych nie przekroczył 0,6%, co wraz z kolejnym zmniejszeniem się obrotów świadczy o wejściu naszego rynku w krótkoterminowy trend boczny. Na wysokości 17 800 pkt., na której znajduje się luka hossy sprzed 3 sesji, zahamowane zostały spadki WIG i na razie brak jest sygnałów wychodzenia rynku z konsolidacji. Z jednej strony silne wsparcie wyznacza linia trendu wzrostowego, która przebiega na poziomie 17 800 pkt. i jeśli w jej pobliżu rynek ustanowi dno, zwyżki powinny być kontynuowane. Z drugiej strony, na wykresie ukształtowała się dość wyraźna bariera na wysokości 18 200 pkt., gdzie znajdują się aż dwa szczyty z ostatnich dni. Dodatkowo blisko tej wartości przebiega górna linia kanału wzrostowego, który tworzony jest na wykresie WIG od października.Silna zwyżka powyżej wspomnianych poziomów byłaby bardzo dobrym sygnałem kupna. MACD przesuwa się w bok i jest już bardzo blisko linii sygnalnej, której przebicie będzie atutem niedźwiedzi. Również RSI wyraźnie wytraca impet, do czasu przebicia ostatniego dołka lub szczytu trudno jest prognozować przyszłość trendu na GPW. Większość oscylatorów jest poza poziomem wykupienia, co zmniejsza ryzyko otwierania długich pozycji. Pozytywnie zachowują się krótkoterminowe średnie kroczące, również na wykresie tygodniowym.
Adam Łaganowski, analityk PARKIETU