Mimo zwiększającego się co roku poziomu eksportu konkurencyjność polskich firm jest wciąż na bardzo niskim poziomie - ocenili na wczorajszej konferencji prasowej przedstawiciele Krajowej Izby Gospodarczej. Ich zdaniem, w ogóle nie zwiększa się konkurencyjność przedsiębiorstw w dziedzinie produktów innowacyjnych.
Z taką opinią zgadza się Danuta Jabłońska, prezes Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. - Jeśli chodzi o takie produkty, jesteśmy w szarym końcu Unii Europejskiej. Indeks innowacyjności nie poprawia się, wręcz przeciwnie - przyznała Jabłońska.
Szefowa PARP przestrzegała przed konsekwencjami ignorowania problemu, który przez wielu przedsiębiorców wciąż nie jest dostrzegany. - Konkurencyjność polskich firm opiera się głównie na prostej przewadze, jaką daje oferowana niska cena. Jeżeli już dziś nie zwiększymy nakładów na nowe technologie, to przewaga cenowa niedługo zostanie zniwelowana - oceniła Jabłońska. Dlatego agencja zamierza w swoich projektach wspierać przede wszystkim rozwój innowacyjności, powiązany ściśle z rozwojem usług doradczych.
- Nie ma na świecie dobrze rozwiniętej gospodarki bez rozbudowanego sektora otoczenia biznesowego - stwierdził Marek Kłoczko z KIG. Według niego, daje to większe możliwości rozwoju głównie w sektorze małych i średnich przedsiębiorstw, które często czują się zagubione na nowoczesnym rynku. Tymczasem zainteresowanie usługami doradczymi ze strony firm jest w Polsce znikome. - Jesteśmy trochę przesadnie uspokojeni korzystną sytuacją ekonomiczną kraju - powiedział prezes KIG Andrzej Arendarski. - Mamy relatywnie wysoki wzrost gospodarczy, osiągamy dobre wyniki, a to nie zachęca nas do myślenia o przyszłości - wyjaśnił.