Pod koniec tego roku w Polsce będzie działało prawie 2200 wpłatomatów - wynika z informacji zebranych przez "Parkiet". To o ponad 30 proc. więcej niż obecnie. Najwięcej urządzeń do wpłacania pieniędzy będzie miał PKO BP (ok. 1000 bankomatów z funkcją depozytową), ING Bank Śląski (350 wpłatomatów) i Polbank (290 bankomatów z możliwością dokonania wpłaty).
Dominuje samoobsługa
ING do końca roku chce uruchomić ponad 200 maszyn (obecnie ma ich 135). - Wpłatomat to - obok bankomatu i terminalu transakcyjnego - element tzw. stref samoobsługowych, które mają znaleźć się w 350 spośród 430 naszych placówek - mówi Piotr Utrata, rzecznik prasowy ING.
Także Lukas Bank tworzy w swoich placówkach 24-godzinne strefy samoobsługowe, których częścią są wpłatomaty. Na razie jest ich 140, ale docelowo maszyny do wpłacania pieniędzy mają znaleźć się w każdej z prawie 200 placówek. Zwiększyć się ma również ich funkcjonalność. - Teraz we wpłatomacie można jedynie uregulować zobowiązania kredytowe. W najbliższych miesiącach chcemy umożliwić także wpłacanie pieniędzy na konto - mówi Marcin Pawelec z biura prasowego Lukas Banku.
Euronet wchodzi do gry