KNF przyjrzy się, czy doszło do manipulacji, jak podejrzewa Roman Karkosik. Inwestor wysłał do KNF zawiadomienie w związku z plotkami o jego rzekomych problemach finansowych. Komisja zastanawia się, czy fakt, że media o zawiadomieniu wiedziały wcześniej niż ona sama, nie wskazuje, że inwestorowi chodzi o efekt marketingowy.