Portfel zamówień polskich firm należących do szwedzkiego holdingu budowlanego Skanska był na koniec marca znacznie skromniejszy niż rok wcześniej - wynika z opublikowanego wczoraj kwartalnego sprawozdania finansowego skandynawskiej grupy.
Według raportu, w pierwszych trzech miesiącach tego roku Skanska (Polska) pozyskała zlecenia o wartości 908 mln SEK, czyli około 341 mln zł (według kursu korony szwedzkiej z 31 marca 2008 r.). W jej portfelu na koniec kwartału znajdowały się zamówienia o wartości ponad 3,78 mld SEK (około 1,42 mld zł). Przed rokiem było to przeszło 6,41 mld SEK (ponad 2,65 mld zł według kursu z końca marca 2007 r.).
Wyniki finansowe wypracowane w I kwartale tego roku przez polską część skandynawskiej grupy były nieznacznie niższe od osiągniętych rok wcześniej. Przychody wyniosły 1,07 mld SEK (około 408 mln zł przy średnim kursie korony równym 0,38 zł), a zysk operacyjny sięgnął 36 mln SEK (około 13,7 mln zł). Zważywszy na to, że cały wywodzący się ze Szwecji koncern odnotował w tym czasie wzrost przychodów o 10,6 proc. (do 31,5 mld SEK), udział Polski w obrotach grupy zmniejszył się z 4,1 do 3,5 proc.
Zarobek operacyjny skandynawskiej grupy wyniósł w I kwartale tego roku 1,08 mld SEK, co oznacza wzrost o 38,6 proc. w porównaniu z pierwszymi trzema miesiącami 2007 r. Kwota ta uwzględnia jednak zysk w wysokości 605 mln SEK ze zbycia 50-proc. pakietu elektrowni wodnej Ponte De Pedra w Brazylii. Zysk netto grupy Skanska sięgnął 878 mln SEK (wzrost o 45 proc.), a zarobek na akcję - 2,08 SEK. Wartość portfela zamówień całego holdingu to 143,2 mld koron.
Wczoraj na zamknięciu sesji na giełdzie w Sztokholmie za akcje firmy płacono po 103 korony (tyle, co we wtorek).