W opublikowanym w piątek oświadczeniu zarząd W. Kruka negatywnie wypowiedział się na temat wezwania do sprzedaży akcji firmy jubilerskiej ogłoszonego przez Vistulę & Wólczankę. Tym samym rekomenduje swoim akcjonariuszom nieodpowiadanie na wezwanie.
Zdaniem zarządu W. Kruka, ewentualne połączenie podmiotów nie zapewni oszczędności wynikających z synergii. W oświadczeniu podkreśla się, że branża jubilerska nie podlega wspólnym promocjom i działaniom marketingowym stosowanym w branży odzieżowej. Ze względu na rozproszone lokalizacje firm wyklucza się też oszczędności w zakresie logistyki oraz działań operacyjnych i administracyjnych. Zdaniem zarządu firmy jubilerskiej, podmioty korzystają z odmiennych systemów informatycznych.
Jednym z kluczowych elementów rozwoju spółki jubilerskiej jest współpraca ze strategicznymi dostawcami znanych światowych marek. Kierownictwo W. Kruka uważa, że istnieje zagrożenie zerwania tej współpracy. Może do tego dojść szczególnie w sytuacji wycofania się rodziny Kruk z przedsiębiorstwa (posiada teraz nieco ponad 28 proc. kapitału).
Według zarządu W. Kruka, przejęcie może negatywnie wpłynąć również na realizację długoterminowej strategii rozwoju spółki. Ustalona przez Vistulę & Wólczankę cena w wezwaniu na 23,7 zł (w piątek kurs W. Kruka wyniósł 23,26 zł) została uznana przez menedżerów firmy jubilerskiej za zbyt niską, gdyż nie uwzględnia premii za przejęcie kontroli. Nie uwzględnia ona także perspektyw rozwoju przedsiębiorstwa.
Vistula & Wólczanka zamierza w wezwaniu skupić od 51 do 66 proc. akcji W. Kruka. Przyjmowanie zapisów rozpocznie się w najbliższą środę, a zakończy 27 maja.