Komisja Nadzoru Finansowego rozpatruje dziewięć wniosków o zezwolenie na wykonywanie działalności maklerskiej - wynika z informacji "Parkietu". Kolejne podmioty - m.in. Bank Polskiej Spółdzielczości - dopiero zapowiadają złożenie dokumentów. Wkrótce w Komisji powinny znaleźć się także wnioski innych powstających banków (Alior, Allianz).
Czy w czasie, kiedy na giełdzie jest już trudniej zarobić, a obroty akcjami są dość niskie, zakładanie domu maklerskiego ma sens? Okazuje się, że niewielu jest chętnych na klasyczną "brokerkę". Większość wniosków w KNF dotyczy albo zezwolenia na oferowanie instrumentów finansowych, albo zarządzania portfelami. W niektórych przypadkach chodzi o rozbudowę i optymalizację istniejących grup finansowych.
Są i inne strategie. BPS chce np. wejść na rynek brokerski. - Bankowość spółdzielcza do tej pory nie zajmowała się giełdą. Tymczasem jest duża grupa klientów, dla których rynek kapitałowy to ciekawa opcja - tłumaczy Jan Kuźma, przyszły szef domu maklerskiego BPS.
