"W okresie styczeń-marzec 2008 r. wskaźnik CPI ukształtował się powyżej górnego progu przedziału odchyleń od celu inflacyjnego (4,1% wobec analogicznego okresu roku poprzedniego). Było to efektem korzystnej sytuacji gospodarczej, która pobudza popyt wewnętrzny (poprawa sytuacji na rynku pracy, wyższa siła nabywcza wszystkich grup społecznych). Z kolei czynnikiem hamującym inflację pozostawał mocny złoty" - napisali analitycy resortu.
Ich zdaniem, w 2008 roku poziom inflacji będzie kształtował się z jednej strony pod wpływem wysokiej dynamiki popytu krajowego, a z drugiej strony pod wpływem nadal najwyższego spośród krajów UE bezrobocia. Jednocześnie uwzględniając niedobory pracowników pewnych zawodów przewidywany jest dalszy wzrost oczekiwań płacowych. Nadal oczekujemy też aprecjacji złotego.
"Uwzględniając wszystkie czynniki ocenia się, że wzrost cen może osiągnąć poziom ok. 3,5%" - czytamy w raporcie.
W 2008 roku ceny produkcji sprzedanej przemysłu wzrosną, według resortu, o 2,9% wobec 2,3% w 2007 roku. (ISB)
lk/tom