Pierwsza sesja po drugim długim majowym weekendzie przyniosła inwestorom uspokojenie i konsolidację na rekordowo wysokich w tym roku poziomach rentowności. Dodatkowo dzień wolny, jakim cieszyli się gracze w londyńskim City, wpłynął na poziom obrotów, tradycyjnie znacznie je zaniżając. W tej sytuacji najważniejszym wydarzeniem był przetarg bonów skarbowych, na którym Ministerstwo Finansów zdołało uplasować papiery o krótkich terminach wykupu za 5,4 mld zł. Potwierdza to utrzymującą się w ciągu ostatnich miesięcy tendencję przerzucania ciężaru finansowania deficytu budżetowego na krótki koniec krzywej dochodowości i stawia pod dużym znakiem zapytania wykonanie w tym roku założeń polityki budżetowej mówiących o wydłużaniu średniej zapadalności długu publicznego. Skumulowanie wykupów obligacji i bonów skarbowych pod koniec tego roku i w roku następnym grozić będzie zwiększoną wówczas podażą długu, co wydaje się być powoli dyskontowane przez inwestorów żądających od emitenta coraz to wyższych rentowności.
PKO BP
