103,2 mln zł przychodów i 12,9 mln zł zysku netto - takich wyników Tety w tym roku spodziewają się analitycy DM IDMSA. W 2007 r. było to odpowiednio: 63,4 mln zł i 9,4 mln zł.
Prognozy specjalistów są nieco niższe (jeśli chodzi o zarobek) w porównaniu z oczekiwaniami zarządu informatycznej spółki. Szefowie Tety szacują (nie jest to oficjalna prognoza), że firma będzie miała 100 mln zł przychodów i zarobi 15 mln zł. "W naszych prognozach uwzględniamy jedynie już sfinalizowane lub właśnie finalizowane przejęcia" - tłumaczy ostrożniejsze stanowisko DM IDMSA.
Na razie Teta kupiła 86-proc. pakiet udziałów w węgierskiej spółce VT-Soft, produkującej systemy do zarządzania zasobami ludzkimi (HR). Do końca września domknie zakup 35 proc. papierów firmy Insert (aplikacje do zarządzania najmniejszymi przedsiębiorstwami). Pod koniec IV kwartału powinna nabyć także 80-proc. pakiet walorów niemieckiej spółki produkującej rozwiązania dla firm produkcyjnych (klasy SCM). Autorzy materiału po publikacji dobrych danych za I półrocze (przychody grupy wyniosły 34,7 mln zł, a zysk netto 3 mln zł) podnieśli wycenę Tety z 20 zł do 20,4 zł. W poniedziałek walory wrocławskiej spółki kosztowały 13,36 zł. Specjaliści zalecają kupowanie akcji.
Kurs może utrudnić emisję
Teta chce we wrześniu sprzedać dotychczasowym akcjonariuszom 4 mln akcji serii J po cenie nie niższej niż 15 zł. Tymczasem na giełdzie papiery są notowane niżej. Może to utrudnić spółce znalezienie nabywców, chyba że ograniczy apetyt na gotówkę.