– W 2010 r. nasze przychody wzrosły o około 45 proc. Przed rozliczeniem grudnia i całego roku nie jesteśmy gotowi, żeby podać nasz wynik finansowy – mówi prezes Expander Advisors Adam Parfiniewicz.
W 2008 r., mimo że zysk spółki z działalności podstawowej wyniósł 10 mln zł, miała ona stratę. Po dokonaniu odpisów księgowych na ok. 105 mln zł, które wynikały z oczekiwań zarządu co do przyszłej sprzedaży, powstało 95 mln zł księgowej straty. Tego rodzaju zabiegi księgowe pozwalają lepiej wycenić spółkę. To jest kluczowe dla jej właściciela, funduszu inwestycyjnego Innova Capital. W ciągu 3–4 lat będzie chciał sprzedać firmę, prawdopodobnie poprzez giełdę.
Prezes Expandera zapowiada, że w 2011 r. firma będzie na plusie. – Obok wzrostu przychodów, w 2010 r. na wyniki spółki wpływ miało m.in. to, że Expander postawił na rozwijanie sieci sprzedaży, po tym jak w 2009 r. wskutek restrukturyzacji została zmniejszona – mówi Parfiniewicz. W tej chwili dla spółki pracuje 420 doradców, w tym 130 w sieci private i 60 w sieci direct. Rok temu miała około 160 doradców. Zwiększyła też liczbę oddziałów. Ma w tej chwili 66, w tym 21 własnych, a następne dwa niedługo otworzy. Kolejnych 29 funkcjonuje we franczyzie, siedem w sieci private, a osiem w sieci direct. Przed rokiem miała łącznie 51 oddziałów.