W towarzystwie ma pracować kilkadziesiąt bardzo doświadczonych osób z branży. – Grupa Leszka Czarneckiego już zdołała namówić do współpracy wielu fachowców. Rekrutacja wciąż jednak trwa – mówi nam menedżer związany od wielu lat z rynkiem ubezpieczeń na życie.
W założeniu firma ma nie konkurować w żaden sposób z obecnym już w grupie Getin Towarzystwem Ubezpieczeń na Życie Europa (należy do TU?Europa, która jest kontrolowana przez Getin Holding). Nowy podmiot nie będzie więc bazować na sprzedaży polis poprzez banki (tzw. bancassurance). Nie będzie też oferował tych rodzajów produktów, które są sprzedawane przez Europę (ubezpieczenia grupowe z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi, produkty strukturyzowane, polisolokaty). – Większy nacisk nowa firma ma położyć na dystrybuowanie ubezpieczeń poprzez Internet i alternatywne kanały dystrybucji, jak np. firmy posiadające duże bazy klientów – twierdzi szef jednego z towarzystw życiowych.
Z tego wynika, że powstający ubezpieczyciel będzie się skupiać głównie na oferowaniu prostych w konstrukcji polis.
– W ofercie mają się znaleźć także innowacyjne produkty, nieobecne jeszcze w planowanym kształcie na polskim rynku – mówi znawca branży.
Nowe towarzystwo ma ruszyć w II połowie br.