- Żądania przedstawione w piśmie podpisanym przez przewodniczących trzech z sześciu organizacji związkowych są niezrozumiałe i zostały przedstawione w formie ultimatum bez wcześniejszych rozmów. Dlatego zwróciliśmy się o doprecyzowanie tych zbyt ogólnikowo skonstruowanych żądań, aby mieć możliwość ustosunkowania się do nich – powiedział „Parkietowi" Grzegorz Kulik, rzecznik ZA Puławy.
Zarząd spółki wyjaśnia, że żądnie uruchomienia podwyżki wynagrodzeń od 1 czerwca narusza porozumienie łączące pracodawcę i stronę związkową z kwietnia tego roku. Na jego mocy został ustalony 3 proc. wskaźnik przyrostu przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia do dnia 30 czerwca 2011 r. Na postawie porozumienia strony ustaliły też, że wskaźnik nie będzie przedmiotem powtórnej negocjacji, ze względu na wypłatę w czerwcu jednorazowych świadczeń w kwocie 4,5 tys. zł brutto, na każdego uprawnionego pracownika. Zarząd przedstawił też harmonogram prac nad ustalaniem wskaźnika na obecny rok obrotowy. Na jego podstawie po publikacji wyników miały rozpocząć się spotkania negocjacyjne. Zawarcie porozumienia możliwe byłoby już na początku października.
Jak poinformował nas rzecznik spółki, zarząd ZA Puławy podjął już działania ustawowe w celu rozwiązania sporu. Powołano zespół negocjacyjny, a pierwsze spotkanie ze związkowcami odbędzie się w już w czwartek.