Wczoraj późnym wieczorem Petrolinvest poinformował o zawarciu licznych umów dotyczących prowadzonej przez grupę działalności. Żadna z nich nie wywarła jednak większego wrażania na giełdowych inwestorach. Co więcej na otwarciu sesji akcje spółki zanotowały spadek o 1,4 proc. (do 2,88 zł). Dopiero w kolejnych minutach kurs nieco wzrósł.

Firma kontrolowana przez Ryszarda Krauzego podała m.in. że nabyła 40 proc. akcji w spółce Eco Energy 2010, która posiada w Polsce cztery koncesje na poszukiwania gazu łukowego w okolicach Grudziądza, Częstochowy, Repki i Siemiatycz. Sprzedającym był Masashi Holdings Limited, który zachował jeszcze 60 proc. udziałów. Jako zapłatę otrzymał 36,6 mln akcji serii D Petrolinvestu. Wartość transakcji określono na 106,6 mln zł (32 mln USD). Masashi otrzyma też dodatkowe płatności w przypadku emisji akcji dokonywanych przez Eco Energy 2010 i wzrostu jego wartości rynkowej. Po sfinalizowaniu tej transakcji, Petrolinvest będzie posiadał udziały w 13 koncesjach na poszukiwanie ropy i gazu w Polsce.

Giełdowa spółka zawarła też z Masashi umowę na podstawie której, ta druga dofinansuje Eco Energy 2010 kwotą 60 mln zł (35 mln zł w ciągu najbliższych 6 miesięcy i 25 mln zł w okresie kolejnych 6 miesięcy). Z kolei Petrolinvest lub zależny Silurian ma w ciągu roku otrzymać od Tabacchi Enterprises do 80 mln zł (50 mln zł w pierwszych 6 miesiącach, a 30 mln zł w kolejnych 6 miesiącach). Z drugiej strony Tabacchi wycofało się z dofinansowania 10 mln zł Silurianu Hallwood, innej firmy z grupy Petrolinvestu. Ponadto wszystkie zawarte umowy dotyczące dofinansowania (w formie pożyczki lub zakupu akcji) obwarowane są licznymi warunkami. Pozyskane pieniądze przeznaczone będą na poszukiwania ropy i gazu w Polsce i Kazachstanie.

Wczoraj Petrolinvest zawarł też aneks do umowy kredytowej zawartej 21 marca 2007 r. z PKO BP i BGK na mocy którego przesunięto o trzy miesiące termin spłaty jednej z rat o wartości 33,4 mln USD (111 mln zł). Spółka ma ją uregulować do 31 marca 2012 r. Niezależnie od tego zarząd zabiega o wydłużenie spłaty całego kredytu do 2014 r.

Petrolinvest podał też, że walory Eco Energy 2010 i Silurian chce wprowadzić do obrotu giełdowego, wcześniej przeprowadzając ich prywatne i publiczne emisje akcji.