Władze banku przyznają, że słabsze rezultaty to wciąż skutek konsolidacji finansów publicznych – a więc przeniesienia depozytów publicznych podmiotów do Banku Gospodarstwa Krajowego. – Musieliśmy szybko znaleźć finansowanie na rynku, oferując atrakcyjne oprocentowanie, co w dalszym ciągu przekłada się na niską marżę odsetkową. Nie skorzystaliśmy też w takim stopniu jak inne banki na podwyżkach stóp procentowych – mówi Mariusz Klimczak, prezes BOŚ.
Wynik odsetkowy sięgnął 67,6 mln, o 1 mln zł mniej w porównaniu z ubiegłym rokiem.
– W miarę, jak depozyty będą rolowane na bardziej standardowe produkty, nasz wynik powinien stabilnie rosnąć – podkreśla Klimczak. W 2011 r. BOŚ zarobił na czysto 62,4 mln zł.
Władze spółki zapewniają, że pozytywne skutki wdrażania nowej strategii stawiającej na finansowanie inwestycji ekologicznych akcjonariusze powinni zobaczyć już w 2013 r. Prezes Klimczak podkreśla także, że mimo ceny emisyjnej niższej niż cena rynkowa walorów Banku w czasie ustalania ceny emisyjnej akcji nowej emisji (35 zł) jest zadowolony z efektów ostatniej oferty publicznej akcji. BOŚ pozyskał 228 mln zł.
– Być może cena mogłaby być wyższa, ale może się także okazać, że w świetle olbrzymich potrzeb europejskich banków nasza emisja jest sporym sukcesem, biorąc pod uwagę nadsubskypcję i trudną sytuacją na pierwotnym rynku – wyjaśnia. Redukcja zapisów w transzy detalicznej przekroczyła 20 proc.