Cena docelowa dla pierwszej z firm została ustalona na 70 zł. Aktualnie akcje Kruka są wyceniane na 60 zł. Cena docelowa dla papierów Kredyt Inkaso została wyznaczona na 18 zł. Teraz na GPW są one warte 13,7 zł.
Polski rynek windykacji, który jest kluczowy dla Kruka i Kredyt Inkaso, wzrósł w 2012 o 16 proc. licząc rok do roku. Z kolei podaż złych długów w 2013 roku może sięgnąć 7-10 mld PLN – szacują analitycy BESI. To woda na młyn dla spółek windykacyjnych. Kupione wierzytelności zapewniają im pracę na wiele lat. Na korzyść Kruka i Kredyt Inkaso –zdaniem specjalistów BESI- przemawia również fakt niższych stawek WIBOR, które ograniczają koszty finansowania. Biorąc pod uwagę relatywnie wysoki poziom lewarowania obydwu spółek, BESI szacuje oszczędności z tytułu niższego oprocentowania na około 10 proc. zysku netto w 2012 roku.
W opinii BM BESI polskie spółki windykacyjne są atrakcyjnie wyceniane jeżeli chodzi o perspektywę przyszłych zysków. Pozytywnie wyróżniają się na tle banków i ubezpieczycieli, których zyski, zdaniem analityków, spadną w 2013 roku.
BESI jest już kolejnym domem maklerskim, który wydał pozytywne rekomendację dla liderów branży windykacyjnej. Ostatnio pod lupę windykatorów wziął również Noble Securities. Analitycy tego brokera zalecali kupno akcji Kredyt Inkaso oraz Presco oraz trzymanie akcji Kruka.