Będzie nowy pomysł pomocy frankowiczom

Kancelaria Prezydenta rozważa powołanie zespołu, który miałby przygotować projekt ustawy pomagającej "frankowiczom".

Aktualizacja: 06.02.2017 19:28 Publikacja: 08.09.2015 18:43

Będzie nowy pomysł pomocy frankowiczom

Foto: Bloomberg

- Prezydent zapowiadał w kampanii, że w ciągu trzech miesięcy przedstawi projekt ustawy pomocy „frankowiczom". W tej chwili rozpatrujemy wariant, żeby w Kancelarii Prezydenta powołać zespół w składzie: przedstawiciele kredytobiorców i kredytodawców oraz niezależni eksperci, którzy przygotowaliby taki projekt - poinformował we wtorek Maciej Łopiński, minister w Kancelarii Prezydenta RP, cytowany przez PAP.

- Taki zespół mógłby powstać w drugiej połowie września, gdyż czekamy do 17 września na wyrok ETS w sprawie skargi węgierskiej - dodał.

Tego dnia Trybunał Sprawiedliwości UE orzeknie czy węgierskie banki udzielając kredytów walutowych obchodziły unijne prawo i czy w związku z tym możliwe byłoby stwierdzenie nieważności umów o takie kredyty.

Ten wątek pojawił się podczas senackiej dyskusji nad „ustawą frankową" w ubiegły czwartek, która jest procedowana w parlamencie. Senator Grzegorz Bierecki (twórca systemu SKOK) krytycznie oceniając ustawę autorstwa PO twierdził, że wyrok dotyczący skargi rządu węgierskiego ma przesądzić o kwalifikacji takich produktów.

- Skutki tego wyroku mogą być daleko idące również dla ważności umów zawartych przez kilkaset tysięcy obywateli polskich - mówił w Senacie Bierecki. Jego zdaniem ustawa, która jest procedowana w parlamencie może skomplikować wykonanie tego wyroku. - Dlatego zwróciliśmy się do Prezydenta, aby przed ewentualnym podpisaniem tej ustawy zapoznał się z wyrokiem Trybunału i przeanalizował jego skutki w kontekście tej ustawy. Ta ustawa może przeszkadzać w jego zastosowaniu- powiedział podczas senackiej debaty Bierecki.

Łopiński nie chciał się wypowiadać, czy projekt obecnie procedowany w Sejmie byłby zachowany. Pytany o jego ocenę odpowiedział "zdecydowanie nie o to chodzi". - Nie wiem w ogóle, czy to rozwiązanie jest konstytucyjne – powiedział i dodał, że ustawowymi rozwiązaniami powinna być objęta większa grupa frankowiczów.

Senat w piątkowym głosowaniu zdecydował, by w ustawie o "frankowiczach" przywrócić poprzedni zapis zakładający, że koszty przewalutowania będą dzielone w połowie na kredytobiorców i na banki.

Wcześniej Sejm podjął decyzję o zmianie podziału kosztów przewalutowania tak, że 90 proc. ponosiłby bank, a 10 proc. klient, przy jednoczesnym skumulowaniu tego efektu w jednym roku. Pierwotnie projekt PO zakładał podział 50/50.

Ustawa określa kryteria uprawniające do skorzystania z jej rozwiązań m.in. maksymalny metraż oraz LtV ( relacja zadłużenia do wartości nieruchomości) ponad 80 proc. Pojawiły się zarzuty, że takie warunki mogą zostać uznane za niekonstytucyjne.

Po powrocie z Senatu ustawa o restrukturyzacji kredytów walutowych trafiła do sejmowej Komisji Finansów Publicznych. Jej przewodnicząca Krystyna Skowrońska z PO zapowiedziała, że konieczna jest jeszcze szczegółowa debata dotycząca skutków ustawy zarówno finansowych, jak i prawnych.

Jak już pisaliśmy od ubiegłego tygodnia w kuluarach sejmowych krążyły pogłoski o tym, że możliwy jest też wariant gry na czas i ustawa nie wyjdzie szybko z komisji tak, aby nie trzeba było jej głosować przez parlament w tej kadencji. Na razie ustawa nie znalazła się w harmonogramie najbliższego posiedzenia Sejmu.

Za to w planie prac najbliższego posiedzenia komisji sejmowej pojawił się projekt ustawy o funduszu wsparcia dla kredytobiorców znajdujących się w trudnej sytuacji. Chodzi o czasową, zwrotna pomoc dla osób, które z przyczyn od siebie niezawinionych mają problem z obsługą kredytu.

Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Financial Controlling Summit
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy
Gospodarka
„W 2024 r. surowce podrożeją. Zwyżki napędzi ropa”
Gospodarka
Szef Fitch Ratings: zmiana rządu nie pociągnie w górę ratingu Polski