Słabe dane z Chin. Ekonomiści: Potrzeba stymulacji

Opublikowane we wtorek słabe dane z Chin wzmogły obawy, że tamtejsze ożywienie załamuje się. Zdaniem ekonomistów drugiej co do wielkości gospodarce świata potrzebne mogą być dodatkowe działania stymulacyjne ze strony władz.

Publikacja: 16.05.2023 15:05

Słabe dane z Chin. Ekonomiści: Potrzeba stymulacji

Foto: AdobeStock

Pod znakiem napędzanego odejściem od polityki zero-Covid ożywienia w konsumpcji i aktywności gospodarczej stał w chińskiej gospodarce początek roku. To jednak przeszłość, bo od tamtego czasu sygnały z gospodarki nie są już tak dobre, a opublikowana we wtorek porcja danych tylko to potwierdziła.

Czytaj więcej

Chiny: Coraz bliżej deflacji

Słabe dane makro z Chin za kwiecień

W kwietniu dużo wolniej od oczekiwań rosły w ujęciu rok do roku produkcja przemysłowa, sprzedaż detaliczna oraz inwestycje (w porównaniu z poprzednim miesiącem notowano wręcz stagnację). Mimo wsparcia związanego z niską bazą (rok wcześniej w lockdownie był będący największym miastem Chin Szanghaj) ta pierwsza zwiększyła się o 5,6 proc., czyli prawie o połowę słabiej od oczekiwań ekonomistów.

Bezrobocie w najmłodszej grupie wiekowej przekroczyło 20 proc., co ekonomiści uznali za sygnał, że popandemiczne ożywienie nie jest na tyle mocne, by rynek pracy mógł wchłonąć wchodzących na niego pracowników. Inwestycje w budownictwie skurczyły się rok do roku o ponad 16 proc., nawet mimo wzrostu sprzedaży mieszkań. Jak w rozmowie z agencją Bloomberg komentuje Bruce Pang z firmy Jones Lang LaSalle, dane potwierdzają kłopoty z kontynuacją ożywienia.

- W drugim kwartale dane z Chin nadal będą wykazywały dzięki efektowi niskiej bazy solidny wzrost rok do roku, jednak słabnięcie ożywienia sprawi, że dynamiki kwartał do kwartału będą niższe niż w pierwszych miesiącach tego roku – zapowiada ekonomista.

Czytaj więcej

Chiny: Na rynku znowu gorąco

Goldman Sachs: Gospodarka Chin potrzebuje wsparcia

O tym, że kondycja chińskiej gospodarki nie zachwyca, świadczy też wygasanie presji inflacyjnej. Konsumenci niechętnie sięgają po kredyty, a popyt na chiński eksport ogranicza słaba koniunktura w innych głównych gospodarkach, gdzie podwyższona inflacja i rosnące stopy procentowe zachęcają konsumentów do oszczędzania. Zdaniem ekonomistów Goldmana Sachs słabość danych nie oznacza jednak, że chińskie ożywienie się załamuje.

„Nie sądzimy, by dane za kwiecień wyznaczały punkt zwrotny w koniunkturze. Napędzane konsumpcją popandemiczne ożywienie jest w dużej mierze kontynuowane, choć utrzymujące się w niektórych sferach przejawy słabości gospodarki mogą wymagać bardziej ukierunkowanego wsparcia ze strony polityki” – komentują w nocie do klientów specjaliści, którzy podtrzymali prognozę 6-procentowego wzrostu w Chinach na ten rok.

Gospodarka światowa
Załamanie liry i giełdy tureckiej po aresztowaniu przywódcy opozycji
Gospodarka światowa
Putin pozwolił spieniężyć część uwięzionych akcji
Gospodarka światowa
Niemcy: poluzowanie hamulca da szansę na powrót gospodarki do wzrostu
Gospodarka światowa
W Europie Środkowo-Wschodniej mniej fuzji i przejęć banków
Gospodarka światowa
BYD ma technologię bardzo szybkiego ładowania samochodów elektrycznych
Gospodarka światowa
Bessent nie boi się korekty giełdowej
Gospodarka światowa
Klarna idzie na amerykańską giełdę. Będzie duże IPO