Administracja prezydenta Joe Bidena domaga się, by chiński właściciel TikToka, firma ByteDance, sprzedał swoje udziały w aplikacji. W innym wypadku zostanie zablokowana w USA.

Działania amerykańskich rządzących od dawna zmierzają w kierunku zablokowania aplikacji. Wcześniej zabroniono rządowym pracownikom jej instalacji na służbowych telefonach, po czym podobne środki ostrożności zastosowano m.in. w KE czy brytyjskim rządzie. Wszystko z powodu obaw, że dane przekazywane aplikacji są wykorzystywane przez rząd Chin.

Zdaniem przedstawicieli TikToka sprzedaż udziałów nie zapewni USA większego bezpieczeństwa. Argumentują, że najlepszym rozwiązaniem byłoby monitorowanie tego, dokąd migrują dane przez trzeci podmiot. Amerykański rząd nie odniósł się jednak do tego stanowiska. W przyszłym tygodniu prezes TikToka będzie wypowiadał się przed Kongresem. gsu