W Wielkiej Brytanii ceny wynajmu mieszkania wzrosły względem poprzedniego roku o 23 proc. – wynika z danych platformy nieruchomości Rightmove. Dzieje się tak, ponieważ klienci czekają z decyzjami o zaciągnięciu kredytu na niższe stopy procentowe.
Eksperci przewidują, że stopy procentowe pozostaną przez dłuższy czas na poziomie wyższym, niż są do niego przyzwyczajeni konsumenci, przez dłuższy czas. Główna stopa Banku Anglii może sięgnąć 4,25 proc. tej jesieni.
Najciężej obecną sytuacją są dotknięci ci, którzy chcą kupić mieszkanie po raz pierwszy. Jak zauważają eksperci Rightmove, są oni jednocześnie chętni do poszukiwania nieruchomości o wyższym standardzie, jednak oferta jest już przebrana. – Wielu klientów obecnych na rynku najmu jest sfrustrowanych obecnym stanem rzeczy. Wybór lokali jest skromny, ceny coraz wyższe, a oni sami nastawiali się na kupno lokum. Co więcej, nie widzimy, by napływ nowych lokali zagospodarował popyt – stwierdził Christian Balshen z Rightmove. gsu