Czytelnicy, którzy sięgnęli po książki w czasie pandemii, kontynuują czytelnicze zakupy, czego najlepszym potwierdzeniem są wyniki wydawcy m.in. „Harry'ego Pottera" – Bloomsbury.
Przychody firmy podskoczyły w roku obrotowym zakończonym w lutym o 24 proc., do 230 mln funtów. Z kolei zysk brutto zwiększył się o 28 proc., do 22,2 mln funtów. – Nie wiedzieliśmy, czy nawyk czytania w pandemii przetrwa próbę czasu. Teraz jednak możemy potwierdzić, że czytelnicy z nami zostają mimo dostępu do innych rozrywek – stwierdził Nigel Newton, prezes Bloomsbury.
Czytelnicy sięgają częściej m.in. po książki z gatunku fantasy i pozycje naukowe. gsu