Bloomberg: Niewypłacalność Rosji jest niemal pewna

Po raz pierwszy od stulecia nieunikniona wydaje się niewypłacalność Rosji – kraju, w którym połowę kasy państwa wypełniają dolary i euro z eksportu surowców energetycznych.

Publikacja: 10.04.2022 14:09

Bloomberg: Niewypłacalność Rosji jest niemal pewna

Foto: Bloomberg

– Putin przekroczył Rubikon napadając na Ukrainę. Rosja będzie niewypłacalna przez nawet dziesięć lat. To oznacza brak dostępu do międzynarodowych rynków kapitałowych, wysokie koszty kredytu nawet od Chińczyków, brak inwestycji, brak wzrostu, niski poziom życia. To straszna perspektywa dla Rosji i Rosjan – powiedział agencji Bloomberg Tim Ash, strateg Bluebay Asset Management.

Analityk skomentował tak ostatnią decyzję rosyjskiego resortu finansów, które zawiesiło transfer środków dłużnych w dolarach amerykańskich z rachunków kraju w amerykańskich bankach. Wcześniej Biały Dom zakazał amerykańskim podmiotom jakichkolwiek operacji z rosyjskim długiem. Rosyjskie rezerwy w amerykańskich bankach są zamrożone.

Rosja złamała więc przepisy dotyczące dwóch emisji obligacji dolarowych (z wykupem z 2022 i 2024 r.) i zapłaciła inwestorom w rublach zamiast w dolarach.

I choć niektórzy analitycy wątpili, czy głęboka finansowa i polityczna izolacja reżimu Putina pozwoli Rosji na długo uniknąć niewypłacalności, według najnowszych badań ICE Data Service dane o ubezpieczeniu zadłużenia dają obecnie prawie 90-proc. prawdopodobieństwo na niewypłacalność w ciągu 12 miesięcy.

Wczoraj taką opinię podzieliła agencja ratingowa S&P, która obniżyła ratingi Rosji do „selektywnej niewypłacalności”.

Jednocześnie kraj wciąż otrzymuje miliardy dolarów z eksportu ropy i paliw, co faktycznie chroni kruchą gospodarkę agresora przed gwałtownym upadkiem ¬– podkreśla Bloomberg.

Od początku roku najbardziej w Rosji podrożała żywności: cukier (53 proc.), sól (18 proc.), margaryna (14 proc.), kapusta (85 proc.), cebula (63 proc.), marchew (53 proc.). Rosną też ceny produktów nieżywnościowych. W szczególności ceny podpasek wzrosły o 24 proc., pieluch i proszku do prania - o 20 proc., mydła - 17 proc. Ceny leków wzrosły średnio o 15-20 proc., a przy tym występuje ich deficyt.

Do tego należy dodać, że przytoczone liczby to oficjalne dane statystyczne. Rzeczywiste odczuwanie podwyżek przez obywateli federacji jest niemal dwukrotnie wyższe.

Gospodarka światowa
Załamanie liry i giełdy tureckiej po aresztowaniu przywódcy opozycji
Gospodarka światowa
Putin pozwolił spieniężyć część uwięzionych akcji
Gospodarka światowa
Niemcy: poluzowanie hamulca da szansę na powrót gospodarki do wzrostu
Gospodarka światowa
W Europie Środkowo-Wschodniej mniej fuzji i przejęć banków
Gospodarka światowa
BYD ma technologię bardzo szybkiego ładowania samochodów elektrycznych
Gospodarka światowa
Bessent nie boi się korekty giełdowej
Gospodarka światowa
Klarna idzie na amerykańską giełdę. Będzie duże IPO