Kurs akcji spadł najbardziej od pół roku.
Zysk netto w I kwartale spadł o 97 proc., do 5 mln euro, z prawie 170 mln euro w takim samym okresie przed rokiem. Przychody spadły o 2 proc., do 2,57 mld euro. Analitycy spodziewali się zysku na poziomie 94 mln euro.
Akcje staniały wczoraj we Frankfurcie o ponad 8 proc., co zniweczyło cały tegoroczny wzrost kursu. Dla porównania, papiery Pumy, niemieckiego rywala Adidasa, zyskały w tym roku 16 proc., a walory amerykańskiej Nike, największego na świecie producenta wyrobów sportowych, zdrożały w tym okresie o 8,3 proc.
Prezes Adidasa Herbert Hainer zapowiedział wczoraj redukcję zatrudnienia w regionalnych zarządach spółki w Europie i w Azji, zamknięcie niektórych sklepów i „konsolidację” obrotu hurtowego w celu zmniejszenia kosztów o 100 mln euro. Rentowność Adidasa sporo ucierpiała na skutek dewaluacji rosyjskiego rubla.
W podziale na regiony sprzedaż Adidasa w Europie spadła o 5 proc., w Azji o 6 proc., a w Ameryce Północnej była mniejsza aż o 17 proc. Wzrosła jedynie w Ameryce Południowej – o 31 proc.Adidas liczy na „zdecydowanie dodatni” wynik w II półroczu, bo już mniejsze będzie wtedy obciążenie kosztami restrukturyzacji, a z drugiej strony mistrzostwa świata w piłce nożnej w 2010 r. w RPA powinny spowodować wzrost sprzedaży.