Potrzebuje jej po odnotowaniu w I połowie roku obrotowego rekordowych w historii strat. W ciągu sześciu miesięcy zakończonych 31 marca bank stracił 3,77 mld euro, głównie za sprawą utworzenia rezerw na pokrycie strat z pożyczek udzielonych deweloperom.

W ciągu trzech lat, do 31 października 2011 r., bank może zanotować łącznie 7,5 mld euro strat na kredytach dla deweloperów. Dlatego też ministerstwo finansów wystąpiło do Brukseli o zgodę na jego dokapitalizowanie. Wcześniej z pomocy irlandzkiego rządu korzystały już Allied Irish Banks (inwestor BZ WBK) oraz Bank of Ireland. Łącznie trzeba było włożyć w nie 7 mld euro.

– Nasz bank popełnił wyraźne błędy w przypadku niektórych decyzji kredytowych z ostatnich lat – przyznał szef Anglo Irish Donald O’Connor. Bank zamierza przekazać swój portfel kredytów dla deweloperów rządowej Narodowej Agencji Zarządzania Aktywami, która powstaje, aby „wyczyścić” instytucje finansowe z toksycznych pożyczek. Anglo Irish jest trzecim największym bankiem w Irlandii.