Premier Andrius Kubiulius powiedział, że szef Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso nie miał zastrzeżeń co do kandydatury Algirdasa Szemety. Szef litewskiego rządu uczestniczy w obradach szczytu szefów państw UE w Brukseli.
Wcześniej również prezydent - elekt Dalia Grybauskaite wyraziła poparcie dla kandydatury Szemety.
Minister finansów Algirdas Szemeta nie ma jednak najlepszej opinii na Litwie. Opozycja sejmowa wini go za nieudolną reformę podatkową, która zmniejszyła wpływy do budżetu.
Od nowego roku na Litwie zniesione zostały prawie wszystkie ulgi podatku od wartości dodanej, znacznie zwiększono akcyzę na paliwo. W związku z tym Litwini masowo zaczęli tankować poza krajem - w Polsce, w Obwodzie Kaliningradzkim, na Białorusi lub na Łotwie.
Od stycznia na Litwie podatek VAT wzrósł z 18 do 19 proc., a podatek od zysku z 15 do 20 proc. Natomiast podatek dochodowy został obniżony z 24 do 21 proc. Zniesiono większość ulg podatkowych. Wynoszący przedtem 5-proc. VAT na leki, mięso, ryby, owoce, warzywa oraz przewóz pasażerów wzrósł do 19 proc. Od 1 stycznia zwiększona podniosła się akcyza na paliwo, alkohol i papierosy.