Europa wierzy w ożywienie

W strefie euro przekonanie, że koniunktura gospodarcza się poprawi, jest największe od 10 miesięcy. Lepiej, niż szacowano, jest też w Wielkiej Brytanii

Publikacja: 29.08.2009 01:07

Europa wierzy w ożywienie

Foto: GG Parkiet

Piątkowy raport Komisji Europejskiej to kolejna oznaka wychodzenia tego regionu z najgorszej od ponad 60 lat recesji. Indeks nastrojów przedsiębiorców i konsumentów z 16 krajów używających wspólnej waluty wzrósł w sierpniu do 80,6 pkt z 76 w lipcu. Ekonomiści spodziewali się wzrostu tego wskaźnika, ale do 78 pkt.

[srodtytul]Nie powinniśmy wpadać w euforię[/srodtytul]

Produkt krajowy brutto strefy euro spadł w drugim kwartale, ale nieznacznie, bo jedynie o 0,1 proc., a to dlatego, że dwa największe kraje tego regionu Niemcy i Francja niespodziewanie wróciły na ścieżkę wzrostu, gdyż poprawa warunków w światowym handlu zwiększyła popyt na ich eksport, a rządowe programy stymulacyjne ożywiły konsumpcję na rynku wewnętrznym. Prezes Europejskiego Banku Centralnego Jean-Claude Trichet i inni przedstawiciele tej instytucji ostrzegają jednak, że zarówno tempo, jak i trwałość ożywienia są zagrożone rosnącym bezrobociem. – Recesja się skończyła, i to szybciej, niż wszyscy zakładaliśmy. Ożywienie jest jednak mizerne i nie powinniśmy wpadać w euforię – powiedział Carsten Brzeski, ekonomista z brukselskiego biura ING Groep.

[srodtytul]Niższe ceny, większy optymizm[/srodtytul]

Konsumenci spodziewają się, że spółki będą obniżały ceny jeszcze przez cały przyszły rok. Wskaźnik oczekiwań inflacyjnych na najbliższe 12 miesięcy spadł do poziomu najniższego od 1990 r., kiedy zaczęto gromadzić takie dane. Aczkolwiek słabnie przewidywane tempo tego spadku. W lipcu wynosiło 0,6 proc., a obecnie o, 4 proc.

Wprawdzie miniony kwartał gospodarka strefy euro zakończyła jeszcze na minusie, ale najnowsze dane wskazują, że w bieżącym należy oczekiwać wzrostu. W sierpniu niespodziewanie rozwinęły się niemieckie usługi i francuski przemysł, a wskaźniki zaufania przedsiębiorców, inwestorów i konsumentów w największej europejskiej gospodarce też wzrosły bardziej, niż oczekiwano. Indeks nastrojów włoskich konsumentów jest obecnie na poziomie najwyższym od marca 2007 r.

Taki zalew dobrych wiadomości skłonił Stephane Deo z UBS do podniesienia prognozy wzrostu dla strefy euro na przyszły rok do 2,1 proc. Uzasadnił to spodziewanym uzupełnianiem przez spółki zdziesiątkowanych zapasów i wzrostem eksportu, gdyż ożywia się globalna gospodarka. Może nawet z bezrobociem nie będzie tak źle, bo największy w Austrii producent stali Voestalpine zapowiedział w piątek, że kończy ze skracaniem czasu pracy, bo „znacząco” wzrósł popyt na blachy stalowe.

[srodtytul]Na Wyspach mniejszy spadek[/srodtytul]

Brytyjska gospodarka w drugim kwartale skurczyła się w mniejszym stopniu, niż pierwotnie szacowano, gdyż przemysł, usługi motoryzacyjne i wydatki rządowe pomogły złagodzić największy od 24 lat spadek inwestycji. Produkt krajowy brutto Wielkiej Brytanii spadł o 0,7 proc., a nie o 0,8 proc., jak podał przed miesiącem Krajowy Urząd Statystyczny. Ekonomiści nie spodziewali się rewizji tego szacunku. W stosunku rocznym PKB spadł o 5,5 proc., najbardziej od 1955 r., kiedy zaczęto publikować porównywalne dane.

Przewiduje się, że w bieżącym kwartale brytyjska gospodarka wróci już na ścieżkę wzrostu, ale pełne odrobienie strat spowodowanych recesją może potrwać nawet do 2012 r.

Gospodarka światowa
Nie żyje papież Franciszek
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Gospodarka światowa
Japońska inflacja trzeci rok z rzędu powyżej celu Banku Japonii
Gospodarka światowa
Turecki bank centralny zaskakuje podwyżką stóp procentowych
Gospodarka światowa
EBC obciął stopy procentowe. Po raz siódmy
Gospodarka światowa
Trump ostro krytykuje szefa Fedu. Chce cięcia stóp
Gospodarka światowa
PKB Chin wzrósł mocniej od prognoz - o 5,4 procent.