eBay zanotował w trzecim kwartale zysk netto na poziomie 350 mln USD (27 centów na akcję) wobec 492 mln USD (38 centów) w analogicznym okresie ubiegłego roku.

Ogólna sprzedaż wzrosła do 2,4 mld USD i była o 6 proc. wyższa. Przyczyniło się do tego większe zainteresowanie użytkowników płatnościami przy użyciu systemu PayPal (bezpieczny system płatności przez Internet, szczególnie przydatny w transakcjach międzynarodowych).

Jak twierdzi John Donahoe, dyrektor generalny w eBay, spadek przychodów jest przede wszystkim spowodowany uzyskaniem przez spółkę jednorazowej ulgi podatkowej w trzecim kwartale ubiegłego roku, która mocno zawyżyła bazę. Ponadto, wpływ na wynik serwisu miała obniżka opłat pobieranych od sprzedawców i silny dolar. Donahoe zwrócił uwagę, że biorąc pod uwagę powyższe czynniki, struktura zarobków firmy była płaska.

- To rezultat tego, że silna firma staje się coraz silniejsza – powiedział Donahoe. – Nasze strategie się sprawdzają. eBay się stabilizuje – dodał.

eBay zmienił w ostatnim czasie swoją ofertę. Oferuje bezpłatna wysyłkę dla klientów zamawiających większą ilość przedmiotów oraz obniżył opłaty dla sprzedających. Zmienił także algorytm wyszukiwania aukcji aby ułatwić nabywcom odnalezienie zaufanych sprzedawców. Co ciekawe, coraz częściej odchodzi od klasycznych aukcji Internetowych na rzecz ofert typu „kup teraz”.